05 lut Jazda na medale i egzaminy w Zawoi
Katarzyna Wąsek zawojowała Zawoję. W piątek największa wieś w Polsce, położona u stóp Babiej Góry była gospodarzem czwartego etapu zawodów AZS Winter Cup. Rumieńców całej rywalizacji dodawała walka o medale w ramach Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w narciarstwie alpejskim.
Choć do kraju zawitała odwilż, to na stoku Mosorny Groń wciąż jeszcze można było poczuć resztki zimowej atmosfery. Termometry wskazywały zero stopni, ale zdaniem uczestników przygotowana trasa dobrze nadawał się do jazdy. Zresztą warunki dla wszystkich były takie same. Zawodnicy i zawodniczki mierzyli się z trasą oznaczoną kolorem czerwonym i w gigancie liczącą nieco ponad 1000 metrów.
Mimo trwającej sesji łącznie zgłosiło się blisko 100 uczestników. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wszyscy oni musieli posiadać licencję Polskiego Związku Narciarskiego. Mimo, że taka piękna zima w naszym kraju nie zdarza się często, to amatorzy białego sportu z górki będą mieli pewnie dopiero podczas kolejnych zawodów AZS Winter Cup.
Szybkich przejazdów, walki o ułamki sekund, ale też upadków nie brakowało. Ostatecznie w klasyfikacji open AZS Winter Cup w slalomie gigancie i slalomie zwyciężyła Katarzyna Wąsek z Collegium Civitas, która została też Akademicką Mistrzynią Warszawy i Mazowsza.
Zawodniczka stoczyła zacięty bój o wygraną w slalomie z Heleną Kubasiewicz, która po pierwszy przejeździe traciła jedynie 0.10 sek. do liderki. W drugim przejeździe reprezentantka Akademii Leona Koźmińskiego postawiła wszystko na jedną kartkę i wypadła z trasy przed samą metą.
– Trasa była bardzo przygotowana, bo posypano ją salmiakiem, który związuje śnieg i go utwardza. Startowałam jako dwudziesta i absolutnie nie miałam problemów. Slalom to nie jest moja ulubiona konkurencja. Oczywiście cieszę z wygranej, ale ważne też że nic nie stało się koleżance. Takie 0.10 sek. to w sumie było nic, ale nie wiem czy się obawiałam tego startu. Cieszyłam się już po gigancie, choć chciałam też wygrać w slalomie – mówiła z uśmiechem studentka socjologii, marketingu i reklamy,
W slalomie gigancie po jedynym rozegranym tego dnia przejeździe wygrał Antoni Szczepanik z Politechniki Warszawskiej, który został tym samym Akademickim Mistrzem Warszawy i Mazowsza. W slalomie triumfował Tomasz Pająk z Politechniki Śląskiej, w klasyfikacji Akademickich Mistrzostw Warszawy najlepszy był Andrzej Dziedzic ze Szkoły Głównej Handlowej, który w sumie uplasował się na 10 pozycji.
– Ekipa bardzo dobrze przygotowała trasę. Jadąc tu w czwartek padał deszcz i myślałem, że będzie masakra, ale było super. Widoczność też była bardzo dobra, bo ta mgła utrzymywała się nad startem. Bardzo cieszę się z tego sukcesu, bo to moje pierwsze AZS Winter Cup w życiu – powiedział Andrzej Dziedzic.
Kolejne zawody w ramach AZS Winter Cup powrócą do Małopolski i odbędą się w Szczawnicy. Impreza odbędzie się już 19 lutego.
Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Partnerami imprezy są Grupa Lotos S.A i Ministerstwo Sportu. Nagrody ufundowali firmy Rosingoll, Dynastar, Lange, oraz Toyota W&J Wińsiewski. Patronem medialnym jest Magazyn NTN Snow & More i skifoto.pl.
Autor: Robert Zakrzewski
Foto: skifoto.pl
AZS Winter Cup: slalom gigant kobiet
1. Wąsek Katarzyna (CC Warszawa) 1:22,38
2. Zdort Zofia (PW Warszawa) 1:23,05
3. Kubasiewicz Helena ALK Warszawa 1:23,57
AZS Winter Cup: slalom kobiet
1. Wąsek Katarzyna (CC Warszawa) 1:11,43
2. Kohut Iwona (AWF Wrocław) 1:12,51
3. Haratek Karolina (UJ CM Kraków) 1:13,2
AZS Winter Cup: slalom gigant mężczyzn
1. Szczepanik Antoni (PW Warszawa) 1:23,70
2. Jaksina Paweł PK Kraków 1:23,75
3. Wróbel Norbert AWF Kraków 1:23,88
AZS Winter Cup: slalom mężczyzn
1. Pająk Tomasz (PŚ Gliwice) 1:07,98
2. Białobrzycki Dominik (AWF Katowice) 1:07,99
3. Czerwiński Michał (PK Kraków) 1:09,18
Wyniki: https://wintercup.pl/wyniki/