AZS Warszawa będzie grał w grę
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
14769
post-template-default,single,single-post,postid-14769,single-format-standard,bridge-core-3.1.6,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-30.4.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

AZS Warszawa będzie grał w grę

AZS Warszawa będzie grał w grę

Czas wziąć serwery tzn. sprawy w swoje ręce. Już 29 marca ruszają zapisy do Warszawskiej e-Sportowej Ligi Akademickiej. Szykuje się wyzwanie dla prawdziwych graczy i walka w ramach Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza.

Rosnąca popularność e-sportu i e-Akademickich Mistrzostw Polski wpłynęła na powstanie pierwszej ligi środowiskowej w kraju. Żyjemy w czasach, gdy większość sfer życia przenosi się do internetu, także sport. Dowodem na istniejące zapotrzebowanie były ubiegłoroczne międzynarodowe zawody Rocketmania rozgrywane w Warszawie.

Na początku marca o miano najlepszej uczelni w kraju odbyła się walka na śmierć i klawisze. Ostatecznie na podium stanęli reprezentanci e-sekcji Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Warszawskiej i Akademii Leona Koźmińskiego. Natomiast w półfinale rywalizowała też Wojskowa Akademia Techniczna. Jest to potencjał, który organizatorzy chcą wykorzystać.

– Pomysł wyszedł od Rafała Jachimiaka z AZS i bardzo nam się on spodobała. My zajmujemy się organizacją tego typu rozgrywek na szczeblu akademickim i w obecnych czasach rozgrywki lokalne były dla nas ciekawym rozwiązaniem. Patrząc na e-AMPY wiemy, które uczelnie mają swoje drużyny i jakiej frekwencji się spodziewać. W pierwszym sezonie może to być między 6 a 8 drużyn. W kolejnym sezonie jest szansa na zwiększenie tej liczby – uważa Damian Karolewski, organizator e-ligi.

Rozgrywka toczyć będzie w dwóch popularnych tytułach: Counter-Strike: Global Offensive, oraz League of Legends. Każda z ekip musi posiadać pięciu podstawowych zawodników i maksymalnie dwóch rezerwowych. Co ważne wszyscy oni muszą reprezentować barwy jednej uczelni.

– Dążymy do jak największej profesjonalizacji rozgrywek. Mamy castera czyli komentatora i operatora całego wydarzenia. Topowe mecze śledzi setki osób i na ten moment, to jest dla nas satysfakcjonująca liczba, ale chcemy ją rozwijać. Co do wyboru gier, to bez wątpienia w e-sporcie są one teraz najpopularniejsze. Jeśli na jakiejś uczelni jest drużyna, to na pewno gra w jeden lub drugi tytuł. Nawet widać to po największych imprezach, że zaczynały od tych dwóch pozycji, a potem się rozwijały – dodaje rozmówca.

Pierwsza runda wystartuje 12 kwietnia, a spotkania odbywać będą się w systemie ligowym. Z każdej kolejki wybierane będzie potencjalnie najciekawsze spotkanie, które będzie transmitowane. W rozgrywkach mogą wystąpić tylko osoby posiadające ważną legitymację AZS.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa i Academic League of Games. Projekt współfinansowany przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, m.st Warszawa i Samorząd Województwa Mazowieckiego.

Autor: Robert Zakrzewski

Foto: e-AMP

Tags: