runbertów
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
-1
archive,tag,tag-runbertow,tag-196,bridge-core-3.1.6,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-30.4.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

runbertów Tag

Uczestnicy RUNbertowa biegają na okrągło już od 10 lat! Choć nie wszyscy pamiętają jego pierwsze edycje to zgadzają się co do jednego: wyjątkowy charakter wydarzenia i szybka trasa zachęcają do powrotu w kolejnych latach.

Jubileuszowa 10 edycja biegu Rembertowa po trzech latach wróciła na teren Akademii Sztuki Wojennej. Biegacze ponownie mieli okazję poczuć militarny klimat w samym sercu kampusu warszawskiej uczelni. Aleja Generała Antoniego Chruściela „Montera” po raz kolejny została przejęta zarówno przez poszukiwaczy rekordów życiowych, jak i debiutantów stawiających pierwsze kroki w biegowym świecie.

– Wszyscy cieszymy się, że bieg odbywa się w Rembertowie i stał się formą święta biegaczy. Kiedy powstawała jego inicjatywa, 10 lat temu, cała społeczność biegowa była zaangażowana, żeby ten bieg powstał. Zanim jednak zyskał profesjonalny poziom, jaki teraz widzimy, pierwsze edycje były bardziej eksperymentalne, sąsiedzkie – tłumaczył zastępca burmistrza dzielnicy Rembertów, Aleksander Lesiński.

Zanim padł strzał startowy w biegu głównym, rywalizację rozpoczęli najmłodsi. Trasy liczące od 100 metrów do 400 metrów dzieci pokonały z maskotkami i uśmiechem na twarzy. Na mecie uśmiechy zamieniły się w wielką radość, gdyż tam na młodych uczestników czekały upominki przygotowane przez organizatorów.

Wśród uczestników biegu głównego rywalizacja zapowiadała się szczególnie ciekawie zwłaszcza u pań, ponieważ startowały aż trzy triumfatorki z poprzednich edycji. I tym razem forma ich nie zawiodła, a podium należało właśnie do nich. Jak mówiły – warunki na trasie nie należały do najłatwiejszych jednak panie pokazały, że pogoda nie jest im straszna. Wiatr i liczne zakręty nie przeszkodziły biegaczom w ukończeniu pięciokilometrowej trasy.

– Trasa bardzo dobra, tylko wiało mocno i to niestety było sporym utrudnieniem. Fajna temperatura, atmosfera super, także wszystko na plus! Cel zrealizowany, chciałam pobiec poniżej 17:43, udało się urwać prawie 20 sekund, więc ogromnie się cieszę! Trasa bardzo szybka, płaska, tylko zakręty były trudne. Na początku dziewczyny mocno zaczęły, ale po niecałym kilometrze zostałam sama, nie odwracałam się za siebie, więc nie wiem, czy mnie goniły. Bardzo możliwe, że tak, ale ja po prostu biegłam. Dopiero zeszłam z bieżni i to był mój pierwszy start na ulicy w tym sezonie – relacjonowała Diana Dawidziuk-Gosk, zwyciężczyni X edycji wydarzenia oraz triumfatorka III biegu Runbertów z 2015 r.

Na drugim stopniu podium, z zaledwie 10-sekundową stratą do triumfatorki, stanęła Anna Łapińska, która cztery lata temu cieszyła się z zajęcia najwyższej lokaty.

– Nie miałam wielkich oczekiwań, bo na chwilę przed biegiem przydarzyła mi się drobna kontuzja. Nie wiedziałam, co mogę tutaj pobiec. Niestety ten rok obfituje w różne niespodziewane wydarzenia, więc cieszę się, że mogę trenować i liczę na to, że przyszły rok będzie lepszy. Czołowa trójka uformowała się szybko, ale nie było wielkich przetasowań. Tylko ja z Iwoną w pewnym momencie zamieniłyśmy się miejscami i tak biegłyśmy do końca. Dianę ciągle widziałam, ale dziś nie byłam w stanie nawiązać z nią rywalizacji – mówiła zaraz po biegu Anna Łapińska, biegaczka i wykładowczyni na Wydziale Fizyki Politechniki Warszawskiej.

Rywalizacja mężczyzn była równie zacięta, a pierwsze dwa miejsca dzieliło zaledwie kilka sekund. Ostatecznie najszybszy okazał się Łukasz Więckowski, uzyskując czas 15 minut 45 sekund. Zaraz za nim na metę wbiegł Patryk Drężek z czasem 15 minut 54 sekund.

– Zająłem niestety drugie miejsce. Bieg nie do końca ułożył się po mojej myśli. W drugiej połowie już mnie trochę odcinało. Nie będę się usprawiedliwiał, ale miałem ciężki tydzień. Trochę mnie rozłożyła choroba. Miał to być mój bieg docelowy. Zakładałem zupełnie inny czas, ale też warunki nie były idealne. Cały czas było czuć wiatr, ale jest to akceptowalny wynik. Organizacyjnie cały bieg super. Trasa jest naprawdę fajna, trochę dużo zakrętów, ale jak biegliśmy z przodu w trzy osoby, dało się swobodnie biec. Myślę, że w kolejnym roku na pewno tu przyjadę i będę walczył albo o zwycięstwo, albo o zdecydowaną poprawę czasu – ocenił Patryk Drążek.

Wśród najlepszych były także debiuty: Kamil Mezglewski, rywalizację zakończył z czasem 16:06, zajął trzecie miejsce i odebrał nagrody aż w trzech kategoriach!

– Jest to mój pierwszy udział w zawodach po półrocznej przerwie i pierwszy start w tym biegu. Chciałem złamać 16 minut, ale grupa mi uciekła gdzieś na trzecim kilometrze. Mimo to jestem bardzo zadowolony ze startu. Dopóki biegliśmy z chłopakami w grupie, było fantastycznie. Gdy mi uciekli – dostawałem trochę wiatrem po twarzy i zwolniłem na ostatnich kilometrach. Do startu dodatkowo zmotywował mnie fakt, że jest tu kategoria wojskowa, a ja studiuję na Wojskowej Akademii Technicznej. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też uda mi się wystartować – relacjonował Kamil Mezglewski.

W klasyfikacji drużynowej najlepsza okazała się ekipa AZS Uniwersytetu Warszawskiego. Natomiast wśród mieszkańców Rembertowa najszybsi byli Stefan Zając (18:41) i Elżbieta Malanowska (20:21). Najlepszymi studentami Akademii Sztuki Wojennej zostali Bartosz Wojda (22:28) i Kinga Wysocka (27:07). W ramach biegu prowadzona była też klasyfikacja Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w biegach ulicznych.

– Biegłam, ile dało radę, bo pięć kilometrów to nie mój dystans. W Runbertowie biorę udział już trzeci raz. Trasa bardzo fajna i polecam każdemu wziąć udział. Do startu skłoniło mnie to, że zamieszkałam w Rembertowie i jako mieszkanka stwierdziłam, że co roku będę uczestniczyć w tym biegu. Teraz biegliśmy trochę inną trasą – dziś było mniej zakrętów, przez co bardziej mi się podobało niż rok temu. Wiatr był małym utrudnieniem szczególnie na dwóch odcinkach, ale dobrze, bo nie padało i było ciepło. Przed metą chciała mnie wyprzedzić „dziewczyna z dwójką”, ale się nie dałam! Zachęcam wszystkich do udziału, bo naprawdę warto – przekonywała Ela Malanowska, która na mecie zameldowała się z czasem 20:21.

Wszystkich, którzy ukończyli bieg, na mecie czekał poczęstunek oraz pamiątkowy medal. Pierwszych trzech zwycięzców klasyfikacji open oraz najlepsza kobieta i mężczyzna w każdej kategorii otrzymali pakiet na Niepodległą 5, która już niebawem – 6 listopada odbędzie się wokół stadionu PGE Narodowego. Uczestnicy podkreślają, że udział w biegu to dobra okazja na przetarcie przed jesiennymi startami, a szczególnie biegiem niepodległości.

Organizatorem wydarzenia jest Urząd Dzielnicy Rembertów i AZS Warszawa. Projekt współfinansowany jest ze środków m.st. Warszawa. Partnerem wydarzenia jest Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie, SCS Aktywna Warszawa, Rembertów Team, Selgros Cash and Cary, Print Plus.

Txt: Kasia Kołat
Foto: Marcin Klimczak

Na biegających od święta i tych którzy biegają na okrągło czeka 10. jubileuszowa edycja Biegu Rembertowa – Runbertów. Uczestnicy ponownie wystartują z terenu Akademii Sztuki Wojennej. Natomiast honoru zwycięzców poprzednich edycji bronić będą panie. Zapisy internetowe trwają tylko do 13 października!

Nieprzerwanie od 2013 roku na ulice Rembertowa wybiegają setki biegaczy, żeby zmierzyć z 5 km atestowaną trasą. Nie inaczej będzie i tym razem, co nie oznacza jednak że wszystko odbywa się „po staremu”. Po trzech latach przerwy start i meta zmagań wraca znów na teren Akademii Sztuki Wojennej. Na terenie uczelni znajdowało będzie się też biuro zawodów. Miejsce rozpoczęcia biegu pozwoli ponownie nawiązać do wojskowego charakteru dzielnicy.

Impreza jest dobrym przetarciem przed listopadowymi biegami na 5 i 10 km z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Zdaniem maratończyka Jakuba Nowaka i rekordzisty trasy (14:43 z 2018 roku) można tu powalczyć o dobre rezultaty.

– Bieg Runbertów wygrywałem w 2016 i 2018 roku i zawsze podobała mi się atmosfera tego wydarzenia oraz dobra organizacja. Moje ostatnie lata to były różne powroty na ścieżki biegowe, ale ten wynik uważam za całkiem przyzwoity, choć był daleki od rekordu życiowego. Jak na samotny bieg to był to jednak dobry prognostyk przed listopadowymi startami – wspomina Jakub Nowak, który w tym roku nie weźmie udziału w imprezie, gdyż jest zabiegany sprawami organizacyjnymi przed Niepodległą 5 na PGE Narodowym. Dla uczestników Runbertowa przygotował jednak niespodziankę.

Zwycięzcy klasyfikacji open z miejsc 1-3 oraz najlepszy biegacz i biegaczka w każdej z kategorii otrzymają pakiet na Niepodległą 5. Każdy z uczestników Runbertowa może liczyć promocyjną opłatę startową uprawniającą do biegu, który odbędzie się 6 listopada wokół stadionu PGE Narodowego.

Większość zwycięzców poprzednich edycji niestety nie przyjedzie do Rembertowa. Lata lecą i jedni narzekają na urazy, inni odpoczywają po kolejnych zawodach lub wybrali starty na dłuższych dystansach. Honoru triumfatorów poprzednich edycji bronić będą Diana Dawidziuk-Gosk, która była pierwsza w 2015 roku z czasem 19:13 oraz Anna Łapińska, która wygrywała w 2018 roku z wynikiem 17:51.

– Nie był to rezultat z którego jestem dumna, ale wtedy dopiero zaczynałam przygodę z biegami ulicznymi i przymknę na niego oko. Trasa w Rembertowie jest całkiem fajna, ma faktycznie trochę zakrętów co może sprawia że nie jest tak łatwa jak np. podczas Biegu Ursynowa, ale przez to nie jest też nudna. Najważniejsze, że jest bardzo płasko – ocenia Diana Dawidziuk-Gosk, która na 5 km posiada rekord życiowy 17:56.

– Ostatnio treningi zaczęły wychodzić mi ładnie. Nie wiem jeszcze ile mi to dało, bo ostatni czas był bardzo wymagający i jest nadal. Ale myśle, że przy dobrej trasie powinnam po biegać szybciej niż wtedy. Pamiętam, że 4 lata temu była bardzo ładna słoneczna pogoda i liczę, że taka znów dopisze – dodała Anna Łapińska, wykładowczyni na Wydziale Fizyki Politechniki Warszawskiej.

10. Runbertów – Bieg Rembertowa odbędzie się w niedzielę 16 października. Start o godzinie 12:15. Wcześniej odbędą się biegi dla dzieci. Limit uczestników wynosi 700 osób w tym 200 w biegach dla najmłodszych. W ramach imprezy odbędą się Akademickie Mistrzostwa Warszawy i Mazowsza w biegach ulicznych na 5 km. Na wszystkich uczestników czekają pamiątkowe medale, a na najlepszych nagrody. Zapisy trwają.

Oprócz klasyfikacji open kobiet i mężczyzn wyłoniony zostanie też najszybszy mieszkaniec i mieszkanka Rembertowa, prowadzona będzie klasyfikacja drużynowa czy najszybszy student i pracownik Akademii Sztuki Wojennej.

Biuro zawodów będzie zlokalizowane w budynku klubu Akademii Sztuki Wojennej przy al. gen. Antoniego Chruściela „Montera” 103. Czynne będzie w sobotę 15 października w godzinach 15-18, oraz w niedzielę w godzinach 9-12:15.

Mieszkańcy dzielnicy muszą spodziewać się niewielkich utrudnień. Plac Apelowy Akademii Sztuki Wojennej będzie wyłączony z użycia (zakaz parkowania ) 15 i 16 października 2022. Większość ulic będzie otwierana i zamykana między godziną 12 a 13:25. I tak odcinek między al. gen. Antoniego Chruściela „Montera” (bramą) a placem Akademii Sztuki Wojennej wyłączony będzie między godziną 11:30 a 14:00. Kolejne ulice: al. gen. Antoniego Chruściela „Montera” (12:00/12:45), ul. Bombardierów (12:05/12:55), ul. Zawodowa (12:05/12:55), ul. Kadrowa (12:05/13:55), ul. Magenta (12:05/13:15), ul. Listonoszy (12:10:13:25),  ul. Kamasznicza (12:10/13:25), ul. Jerzego (12:10/13:25) i ul. Pacholęca (12:10/13:25). Za utrudnienia przepraszamy i zapraszamy do kibicowania.

Organizatorem wydarzenia jest Urząd Dzielnicy Rembertów i AZS Warszawa. Projekt współfinansowany jest ze środków m.st. Warszawa. Partnerem wydarzenia jest Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie, SCS Aktywna Warszawa, Rembertów Team, Selgros Cash and Cary, Print Plus.

Txt: Robert Zakrzewski
Foto: Sportografia

Strona: https://runbertow.azs.waw.pl/

Patryk Stypułkowski i Anna Śleszycka zwyciężyli IX RUNbertów – Bieg Rembertowa. Prywatnie parę łączy coś więcej niż tylko sportowa pasja. Jak przyznali, to pierwszy raz, gdy wspólnie odnieśli wygraną. Dlatego radość z sukcesu była podwójna.

W niedzielę ulicami Starego Rembertowa wystartowało prawie 450 osób. Do pokonania mieli atestowaną 5-kilometrową trasę czekającą na nowe rekordy. Tym razem start znajdował się przy tzw. małej Kadrowej, a meta, tak jak w ubiegłym roku, czekała na terenie Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki.

Zanim jednak ulice Rembertowa wypełniły się kolorowym tłumem, na szkolnym boisku rozegrano biegi dzieci. Na dystansach od 100 do 400 metrów rywalizowało łącznie 200 młodych adeptek i adeptów biegania w różnych rocznikach. Tradycyjnie zmagania te obfitowały w całą paletę emocji.

Po pasjonującym finiszu zwycięzcą biegu na 5 km został Patryk Stypułkowski z wynikiem 15:14 i o 3 sekundy wyprzedzając Radosława Gromka, który tak jak rok temu znów był drugi. Tuż po ukończeniu biegu triumfator wypatrywał swojej partnerki.

– Warunki do biegania były super, bo bardzo lubię biegać w takich jesiennych klimatach. Może tylko nie spodziewałem się, że przeciwnicy aż tak dopiszą. Ruszyłem od pierwszego kilometra mocno na dobry wynik, a na drugim kilometrze patrzę, ktoś mnie wyprzedza. Byłem lekko zdziwiony, ale przytrzymałem i szarpnąłem od 4 km z długiego finiszu – opowiadał na gorąco Patryk Stypułkowski, spoglądając w kierunku mety.

W zmaganiach pań również nie brakowało emocji. Pod koniec biegu Anna Śleszycka wyszła na prowadzenie i zwyciężyła z czasem 18:03. Jest to nowy rekord życiowy zawodniczki RKS Łódź, choć do złamania bariery 18 minut brakowało niewiele.

– Podczas biegu złapała mnie kolka, ale starałam się utrzymać tempo. Atmosfera była super, a kibice dopisali. Przyznam, że na trasie w ogóle nie myślałam o Patryku, bo byłam pewna że sobie poradzi. Skupiłam się na sobie, bo dziewczyny bardzo walczyły, a zwycięstwo rozegrało się w samej końcówce. Jeśli chodzi o biegi uliczne to jest mój rekord życiowy, ale chciałabym biegać jeszcze szybciej – mówiła zadowolona Anna Śleszycka.

W sumie aż 73 osoby pokonały 5 km w czasie poniżej 20 minut. W klasyfikacji Otwartych Akademickich Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w biegach ulicznych najlepsi byli wspomniany już Patryk Stypułkowski z Wyższej Szkoły Kultury Fizycznej i Turystyki im. Haliny Konopackiej w Pruszkowie, oraz Sylwana Gajda z Uniwersytetu Warszawskiego, która uzyskała wynik 18 min i 10 sekund.

– Przyszłam tu bardziej towarzysko i jestem trochę zaskoczona tym, że tak dobrze mi poszło. Zaczęłam spokojnie, biegnąc kilka metrów za dziewczynami i po trzech kilometrach je dogoniłam. Później nawet wyszłam na prowadzenie, ale wiedziałam że koleżanka która ostatecznie wygrała czai się za moimi plecami. Na 500 metrów przed metą przyspieszyła i już nie udało mi się tego odrobić – opowiadała Sylwana Gajda, studentka antropozoologi.

W przyszłym roku odbędzie się jubileuszowy X RUNbertów – Bieg Rembertowa. Takie zawody dzielnicowe są doskonałą okazją do promocji, ale też szansą na integrację mieszkańców i dobrą zabawę.

– Bieg Rembertowa to jedna ze sportowych wizytówek naszej dzielnicy. Organizujemy ten bieg od dziewięciu lat i jest to już nasza tradycja. Bardzo cieszymy się, że mieszkańcy Warszawy i okolicznych miejscowości chcą biegać z nami. Z tego co słyszę wszyscy uczestnicy są zadowoleni i o to nam właśnie chodzi – mówiła Agnieszka Kądeja, burmistrz dzielnicy Rembertów.

Dodajmy, że w klasyfikacji najszybszych mieszkańców Rembertowa zwyciężyli Marek Jendrych (16:45) i Iwona Rek (19:30).

Organizatorem imprezy był Urzędu Dzielnicy Rembertów m.st Warszawy, a realizatorem AZS Warszawa. Partnerami wydarzenia byli Stołeczne Centrum Sportu Aktywna Warszawa, BiegnijZwierzu.pl, Stowarzyszenie Rembertów Team oraz Selgros Cash&Carry.

Autor: Robert Zakrzewski
Foto: Sportografia.pl

Wyniki mężczyzn 

1 Patryk Stypułkowski (15:14)

2 Radosław Gromek (15:17)

3 Kamil Szymaniak (15:17)

Wyniki kobiet 

1 Anna Śleszycka (18:03)

2 Sylwana Gajda (18:10)

3 Joanna Trzcińska (18:36)

 

 

 

 

 

 

Będzie atest, płaska trasa, oraz nawiązanie do początków imprezy. Wszystko to podczas RUNbertów – Biegu Rembertowa, który odbędzie się 17 października. To ostatnia prosta, żeby zgłosić się i wziąć udział w tym wydarzeniu.

Zaledwie 20 minut drogi koleją miejską od centrum rozgrywany jest jeden z najszybszych biegów na 5 km w Warszawie. Rekord imprezy wśród panów jest mocno wyśrubowany i należy do maratończyka Jakuba Nowaka, który w 2018 roku uzyskał rezultat 14:33. W tym roku na nieco zmienionej trasie uczestnicy znów będą próbowali powalczyć o jak najlepsze rezultaty.

Uczestnicy imprezy przebiegną m.in ulicami Kadrową, Al. Chruściela „Montera”, Bombardierów, Zawodową czy Listonoszy. Jednym z charakterystycznych punktów trasy będzie rondo im. gen. Emila Fieldorfa „Nila”, skąd doskonale widać bramę prowadzącą na teren Akademii Sztuki Wojennej.

– Trasa biegu jest szybka i wiedzie ulicami Starego Rembertowa oddając zielony i zabytkowy klimat dzielnicy. W porównaniu z zeszłym rokiem zmian nie jest wiele. Jedynie na potrzeby atestu start przeniesiony zostanie w inne miejsce. Dostajemy wiele pytań w tej sprawie i jesteśmy w trakcie dopełnianie formalności i ten atest będzie gotowy. Wszelkie rekordy można będzie uznać za oficjalne. Chociaż jak padnie rekord Polski to i tak trzeba będzie zmierzyć trasę jeszcze raz, ale takie są wymogi – mówi Karol Daniluk z AZS Warszawa, koordynator imprezy.

Jak do tej pory chęć udziału w imprezie wyraziło niemal 315 osób, a zapisy wciąż trwają. Do 15 października opłata wynosi 50 zł w biegu głównym. Zainteresowanie imprezą jest spore, chociaż do poprzednich edycji, gdy w Rembertowie biegło ponad 600 uczestników droga jeszcze daleka.

– Zjawisko spadku frekwencji na biegach ulicznych jest obserwowane i z tym się liczymy. Z drugiej strony razem z Urzędem Dzielnicy Rembertów założyliśmy limit 500 osób i wierzymy, że zostanie on wyczerpany. Taki limit został przyjęty ze względu na utrzymujący się stan epidemii i ograniczenia. Zachowując zasady bezpieczeństwa w takich turach rozgrywanych było już w Warszawie wiele biegów. Wierzymy, że w przyszłych latach przyjdzie czas na ustanawianie nowych rekordów frekwencji – wyjaśnia.

Na uczestników czekać będzie medal nawiązujący do tego z pierwszych edycji Runbertowa. Dla stałych uczestników będzie to pamiątka na medal, która powinna przypaść też do gustu nowym biegaczom.

– Chcemy wrócić do koncepcji medalu w kształcie nieśmiertelnika. Tym razem to nie będzie to aluminiowa blaszka znana z pierwszych edycji RUNbertowa, ale medal odlewany. Swoją drogą pewnie wielu osobom tamten medal się podobała i nawiązywał do wojskowego charakteru tej dzielnicy. Mamy nadzieję, że ten również zawiśnie w honorowym miejscu – dodał Karol Daniluk.

9. Bieg RUNbertów – Bieg Rembertowa wystartuje o godzinie 12:30. Tak jak w ubiegłym roku meta znajdować będzie w okolicach LI Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki przy ul. Kadrowej 9. Wcześniej na terenie boiska szkolnego odbędą się biegi z maskotką w ramach „Mini Runbertów”. W zależności od rocznika konkurencja odbywać będzie się na dystansie od 100 do 400 m. Tu zostały już ostatnie wolne miejsca.

To nie wszystko, bo w ramach RUNbertowa rozgrywane są Akademickie Mistrzostwa Warszawy i Mazowsza w biegach ulicznych na 5 km. Warunkiem sklasyfikowania jest status studenta, lub status pracownika uczelni, oraz okazanie ważnej legitymacji studenckiej w biurze zawodów. Prowadzona będzie też klasyfikacja mieszkańców Rembertowa i klasyfikacja drużynowa.

Organizatorem 9 RUNbertów – Biegu Rembertowa jest Akademicki  Związek Sportowy Warszawa na zlecenie Dzielnicy Rembertów m.st. Warszawy.

Autor: Robert Zakrzewski
Foto: Sportografia

 

 

 

Trwają zapisy do czwartej edycji Biegu Rembertowa „Runbertów”. Start i meta zawodów znajdować się będą na terenie Akademii Sztuki Wojennej (dawny AON).

4. Bieg Rembertowa „Runbertów” odbędzie 23 października (niedziela). Start i meta znajdować będzie się na terenie Akademii Sztuki Wojennej (dawny AON) przy Al. Gen. Antoniego Chruściela „Montera” 103. Bieg główny rozpocznie się o godzinie 12.00. Pół godziny wcześniej w biegu z maskotkami wystartują dzieci. Dla uczestników przewidziano puchary w klasyfikacji open mężczyzn, open kobiet, mieszkańców Rembertowa, klasyfikacji drużynowej oraz klasyfikacji studentów Akademii, studentom zostanie też wręczony Puchar Prezesa AZS Warszawa.

(więcej…)