Harenda
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
-1
archive,tag,tag-harenda,tag-156,bridge-core-3.1.6,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-30.4.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Harenda Tag

Swoją pracę kończą kolejne ośrodki narciarskie i korzystając z ostatków śniegu, czas najwyższy wyłonić akademickich mistrzów Polski w narciarstwie alpejskim. W klasyfikacji drużynowej tytułów bronić będą AWF Katowice i Politechnika Krakowska.

Po raz kolejny na zakopiańskiej Harendzie poznamy najlepszych narciarzy z indeksem. W zawodach wezmą udział 381 osoby z 47 uczelni. Uczestnicy zawodów stok będą mieli tylko do swojej dyspozycji, bo dla ostatnich turystów sezon trwał będzie tylko do niedzieli 3 marca. Organizatorzy dmuchają na zimne, tak żeby pozostałości śniegu na stoku wytrzymały do czwartku, kiedy to odbędzie się decydująca walka o medale. Zwłaszcza że impreza nie składa się tylko z jednego wyścigu.

Złota wśród mężczyzn w slalomie bronić będzie Wojciech Dulczewski, który kilka dni temu podczas finału AZS Winter Cup stracił wygraną w klasyfikacji generalnej giganta. Reprezentant AGH Kraków zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo powtórzyć wynik sprzed roku, ale zapowiada walkę.

– Jak zawsze będę robił co mogę i po eliminacjach oraz pierwszych przejazdach zobaczymy na co to wystarczy i jaka będzie stawka. Tamten medal to była piękna historia, bo miło jest być aktualnym mistrzem Polski. Nie wiem, czy łatwo będzie ten tytuł obronić. Nie mówię nie, ale to nie będzie coś oczywistego – powiedział Wojciech Dulczewski.

W gigancie kobiet w roli obrończyni tytułu pojedzie Maja Chyla, która ma za sobą bardzo udany sezon Akademickiego Pucharu Polski. Studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego nie tak dawno wygrała finał i klasyfikację generalną cyklu AZS Winter Cup.

– Mam za sobą bardzo dobry sezon i nie mam jakichś konkretnych oczekiwań. Oczywiście fajnie byłoby zdobyć jakieś miejsce na podium, ale i tak cieszę się, że wygrałam klasyfikację generalną i finał AZS Winter Cup. Co do warunków to może być różnie, bo nie są przewidywane żadne mrozy, a tym bardziej naśnieżanie. Już podczas finału AZS Winter Cup było trudno, a w AMP-ach bierze udział więcej osób – oceniła Maja Chyla.

W stawce nie zabraknie liczących się zawodników, którzy na koncie mają występy na dużych zawodach od uniwersjady po imprezy rangi FIS, czy nawet igrzyska olimpijskie. W tym gronie jest złoty medalista w gigancie z ubiegłego roku – Bartłomiej Senetra, olimpijczycy z Pekinu – Zuzanna Czapska i Paweł Pyjas oraz Przemysław Białobrzycki i Patrycja Florek. Wszyscy oni reprezentują AWF Katowice. Nie można też nie wspomnieć o Juliuszu Mitanie z AGH Kraków, który z dobrej strony pokazał się podczas cyklu AZS Winter Cup, wygrywając klasyfikację generalną w slalomie.

Akademickie Mistrzostwa Polski w narciarstwie alpejskim odbędą się w dniach od 5 do 7 marca w Zakopanem. Pierwszego i drugiego dnia odbywać będą się eliminacje w slalomie gigancie i slalomie. Finał i podsumowanie zawodów 7 marca. Planowany początek zmagań o godz. 9.

Organizatorem wydarzenia jest Akademicki Związek Sportowy Warszawa. Partnerzy Nordica Polska, UYN, Dainesse, Energia Pura, KrakówSport.pl. Magazyn NTN Snow & More, Stalkant FM.  Cykl Akademickich Mistrzostw Polski wspierają sponsor strategiczny Akademickiego Związku Sportowego – PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Foto: Michał Szypliński / skifoto.pl

O tym, że faworyci nie zawsze wygrywają znów pokazały Akademickie Mistrzostwa Polski w narciarstwie alpejskim. Złote medale w gigancie przypadły olimpijczykom z Pekinu: Pawłowi Pyjasowi i Zuzannie Czapskiej. Jednak już w slalomie zawodnicy AWF Katowice musieli uznać wyższość swoich kolegów i koleżanek.

Piękna zima tym razem zaskoczyła nie tylko drogowców, ale i uczestników Akademickich Mistrzostw Polski. W przeciwieństwie do ostatnich edycji pogoda wyjątkowo dopisała i nikt nie mógł narzekać na brak śniegu, a wręcz przeciwnie. Nieco odmienne niż zwykle były też nastroje i tematy rozmów, a wszystko za sprawą konfliktu toczącego się w Ukrainie. W geście solidarności uczestnicy zbierali pieniądze na pomoc ofiarom trwającej tam wojny.

Na terenie ośrodka Harenda w Zakopanem, wystartowało ponad 400 zawodniczek i zawodników 46 uczelni. Przez dwa dni rywalizowano podczas eliminacji w gigancie i slalomie, a drogę do środowych finałów znalazło po 50 najlepszych narciarzy i narciarek. Poziom strefowych zmagań był mocno zróżnicowany.

Kulminacją rywalizacji była walka o medale. Nie było czasu na kalkulację, bo w pierwszym i drugim przejeździe uczestnicy musieli dać z siebie wszystko. Kandydaci i kandydatki do najwyższych lokat podejmowali rękawicę i jechali na granicy ryzyka. Błąd czasem kończyli stratą sekund lub upadkiem, ale po dobrym przejeździe mogli odpocząć zasiadając w fotelu lidera.

Po pierwszym przejeździe w gigancie kobiet prowadziła olimpijka z Pekinu – Zuzanna Czapska, która o prawie półtorej sekundy wyprzedzała Maje Chyle z UJ Kraków. Takiej przewagi nie dała już wypuścić sobie z rąk jadąc bardzo ładnie w drugiej serii.

– Warunki były dość ciężkie na trasie, bo zrobiła się spora gruda. Z drugiej strony to są finały i jeździ tu top topów i nie może być łatwo. Cieszę się, że w tym sezonie mam medal Mistrzostw Polski w gigancie. Podczas mistrzostw seniorów niestety wypadłam z trasy dlatego ten medal bardzo cieszy – mówiła z uśmiechem Zuzanna Czapska, 30. zawodniczka ZIO. w Pekinie.

Dużo bardziej zacięta rywalizacja była wśród mężczyzn. Po pierwszym przejeździe prowadził olimpijczyk Paweł Pyjas mając tylko 0,40 sek. przewagi nad kolegą z uczelni Przemysławem Białobrzyckim i 0.87 sek. zysku nad obrońcą tytułu Antonim Szczepanikiem z Politechniki Warszawskiej. W drugiej próbie wszyscy oni pojechali na medal, ale najszybszy był zawodnik AWF Katowice broniący pozycji lidera.

– Rok temu tu byłem drugi w gigancie, ale to nie była moja porażka, bo wiem że w AMP-ach nie zawsze wygrywają faworyci. Teraz warunki były bardziej sprzyjające i ja z takimi trasami jestem bardziej obeznany. Najbardziej zadowolony jestem z ostatniego przejazdu w gigancie, bo dałem z siebie maxa i jechałem tak jak najlepiej potrafię. W slalomie mam zamiar dać z siebie wszystko – mówił po wygranej w gigancie Paweł Pyjas.

Tegoroczny trzykrotny mistrz Polski ze Szczawnicy zaryzykował w slalomie, ale wypadł z trasy. Na prowadzeniu po pierwszym przejeździe znalazł się Przemysław Białobrzycki, który o 0.43 sek. wyprzedzał Antoniego Szczepanika. Ostatecznie młodszy z klanu Białobrzyckich wygrał z łącznym wynikiem 1:14.42, wyprzedzając reprezentanta stołecznych Inżynierów.

Natomiast wśród pań liderką po pierwszej serii była Julia Włodarczyk. Drugi przejazd dla zwyciężczyni cyklu AZS Winter Cup nie okazał się jednak szczęśliwy, bo studentka AWF Katowice zaliczyła upadek. Zwyciężyła Maja Chyla uzyskując o 0.69 sekundy lepszy rezultat niż Zuzanna Czapska.

W drużynowej klasyfikacji generalnej mężczyzn minimalnie zwyciężył Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach. Natomiast wśród pań najlepsza okazała się Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach. Na zwycięzców klasyfikacji indywidualnej czekały Kryształowe Kule podobne do tych przyznawanych  w Pucharze Świata.

Akademickie Mistrzostwa Polski są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, ich głównym sponsorem jest Grupa LOTOS S.A. Zawody wspiera sponsor strategiczny AZS – Grupa PZU S.A. Partnerami wydarzenia byli Nordica, UYN, oraz Born To Sail.

Autor: Robert Zakrzewski
Foto: Michał Szypliński

Akademickie Mistrzostwa Polski w Narciarstwie Alpejskim 2022

Gigant kobiet – wyniki
1. Zuzanna Czapska (AWF Katowice) 1:09.43
2. Maja Chyla (UJ Kraków) 1:11.06
3. Zofia Zdort (SUM Katowice) 1:12.26

Gigant mężczyzn – wyniki
1. Paweł Pyjas (AWF Katowice) 1:06.45
2. Przemysław Białobrzycki (AWF Katowice) 1:07.48
3. Antoni Szczepanik (PW Warszawa) 1:08.33

Slalom kobiet – wyniki
1. Maja Chyla (UJ Kraków) 1:18.28
2. Zuzanna Czapska (AWF Katowice) 1:18.97
3. Katarzyna Wójcik (AGH Kraków) 1:21.85

Slalom mężczyzn – wyniki
1. Przemysław Białobrzycki (AWF Katowice) 1:14.42
2. Antoni Szczepanik (PW Warszawa) 1:15.15
3. Juliusz Mitan (AGH Kraków) 1:16.00

Klasyfikacja drużynowa – mężczyzn
1. SUM Katowice
2. AWF Katowice
3. AGH Kraków

Klasyfikacja drużynowa – kobiet
1. AWF Katowice
2. UJ Kraków
3. AWF Kraków

Kiedy za oknem zaczyna padać śnieg to dla jednych jest zaskoczenie, a dla innych spełnienie marzeń. Czas wyciągnąć zimowy sprzęt z szafy i pokazać na stoku kto co potrafi. Przed nami kolejna edycja AZS Winter Cup, czyli Akademickiego Pucharu Polski w narciarstwie alpejskim. Zapisy wystartowały.

Tuż przed rozpoczęciem astronomicznej zimy wystartuje cykl popularnych zawodów przeznaczonych dla alpejczyków z indeksem. Poziom sportowy jest wysoki, atmosfera unikalna, a stawką są „Kryształowe Kule” podobne do tych przyznawanych w Pucharze Świata. To nie jedyna nagroda o jaką ubiegać będą się uczestnicy AZS Winter Cup. Na zwycięzców finałowego dwuboju czeka samochód, z którego będą mogli korzystać przez trzy miesiące. Nagrodę ufundował sponsor zawodów firma Toyota W&J Wiśniewski.

Podczas każdych z pięciu zawodów eliminacyjnych przygotowane będą przejazdy w slalomie i slalomie gigancie. Początek drogi do wygranej prowadzi ponownie przez Zakopane i stok Harenda. Tak się składa, że trójka z ubiegłorocznych zwycięzców pierwszych zawodów AZS Winter Cup wygrała też w klasyfikacji generalnej. Przypadek?

Wśród pań miniony sezon zdominowała Katarzyna Wąsek z Collegium Civitas, która zwyciężyła zarówno w klasyfikacji slalomu jak i slalomu giganta. Łącznie na pierwszym miejscu stawała aż 9 razy, często jadąc po dublet. Jednak na Harendzie w slalomie lepsza okazała się Helena Kubasiewicz z Akademii Leona Koźmińskiego.

– Nie czuję się faworytką i nigdy tak nie miałam. Przed każdym sezonem „wintercupów”, a to będzie już trzeci, nie trenuje i znów nie udało mi się pojechać na żaden lodowiec. Miniony sezon był zdecydowanie moim najlepszym. W sumie nawet ciężko mi wytłumaczyć skąd była taka forma. Niemniej ogromnie się cieszyłam z każdych zawodów. Teraz nie wiem jeszcze czy pojadę na rozpoczęcie w Zakopanem ze względu na datę. Na pewno ten sezon to będzie niewiadoma, gdyż do rywalizacji dołączy też Zosia Zdort, która jest lepiej przygotowana. Szczególnie, że w zeszłym roku ścigała się jeszcze w zawodach FIS – powiedziała Katarzyna Wąsek, uczestniczka zimowej Uniwersjady z 2019 roku.

Pod Tatrami nie zobaczymy tym razem triumfatora slalomu mężczyzn – Dominika Białobrzyckiego, który rozpoczął współpracę z polską kadrą narodową kobiet w roli serwismana. Większość zimy spędzi pomagając reprezentantkom kraju w osiąganiu jak najlepszych wyników. Przyznał jednak, że za pucharem będzie tęsknił i być może jeszcze wróci na Akademickie Mistrzostwa Polski.

Na starcie pojawi się za to Norbert Wróbel z AWF Kraków, który na Harendzie wygrał w slalomie gigancie i było to jego jedyne zwycięstwo w ubiegłym sezonie. W pozostałych zawodach w ramach AZS Winter Cup zajmował w gigancie miejsca na podium i ostatecznie wygrał w tej klasyfikacji.

– Moje przygotowania do nowego sezonu przebiegają bardziej taktycznie niż praktycznie ponieważ praca i studia bardzo ograniczyły możliwości treningów. Pierwszy start w sezonie zawsze jest wielką niewiadomą. Ja ze swojej strony mam nadzieję, że przez rok nie zapomniałem jak się jeździ na nartach i po kilku treningach w Polsce pójdzie mi jak najlepiej. Harenda nie jest łatwym stokiem i według mnie może zweryfikować przygotowanie wszystkich zawodników – stwierdził Norbert Wróbel.

Zimowy cykl składa się z zawodów rozgrywanych od grudnia do końca lutego. Uczestnicy zawitają w tym czasie na Palenicę, Jaworzynę czy Mosorny Groń. Finał odbędzie się na wspomnianej już Palenicy, ale to nie koniec jazdy. W marcu na deser odbędzie się efektowny slalom równoległy i team event, oraz zaległa urodzinowa „18-tka”.

– Slalom równoległy i team event to będzie taki narciarski festiwal poprzedzający Akademickie Mistrzostwa Polska. Chcemy, żeby zawody miały jak najbardziej profesjonalny charakter i staramy się podnosić poprzeczkę. Czekać nas będzie tydzień ścigania. Zawody z okazji 18-tych urodzin przekładamy na marzec z kilku powodów. Liczymy wtedy na lepsze warunki pogodowe i pandemiczne, bo ważny będzie też aspekt integracyjny. W tych zawodach wystartować będą mogły różne pokolenia narciarzy. W pewnym momencie pewnie zdarzy się tak, że podczas takich jubileuszowych imprez będą startowali rodzice i dzieci – powiedział Rafał Jachimiak, wiceprezes AZS Warszawa, organizator zawodów.

Zawody AZS Winter Cup wystartują już 20 grudnia. Do finałów awansuje najlepsza 40-tka wśród kobiet i 60 mężczyzn z rankingu prowadzonego podczas eliminacji. Podczas każdego etapu oprócz klasyfikacji indywidualnej prowadzona będzie też drużynówka. Zgłoszenia prowadzone są na stronie wintercup.pl.

Organizatorem imprezy jest AZS Warszawa. Patronami wydarzenia są Ministerstwo Sportu i Turystyki, Toyota W&J Wiśniewski, Magazyn NTN Snow & More. Sponsorem głównym AZS jest Grupa LOTOS.

Autor: Robert Zakrzewski
Foto: Michał Szypliński

AZS Winter Cup 2021/2022 – terminarz:

20.12.2021 – Zakopane
7.01 2022 – Szczawnica
21.01.2022 – Krynica-Zdrój
04.02.2022 – (niespodzianka)
18.02.2022 – Zawoja
25.02.2022 – Szczawnica (finał)
04.03.2022 – Czarna Góra (slalom równoległy)
5.03.2022 – Zakopane (18-tka)
6.03.2022 – Czarna Góra (Team Event)

Znamy Akademickich Mistrzów Polski w Snowboardzie. Rywalizację pań w slalomie gigancie wygrała Natalia Ficek, w rywalizacji mężczyzn triumfował Michał Nowaczyk. Mistrzowie reprezentują Akademię Wychowania Fizycznego w Katowicach. W klasyfikacjach drużynowych na czele Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie (klasyfikacja kobiet) oraz Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach (klasyfikacja mężczyzn).

(więcej…)

W zawodach finałowych Akademickiego Pucharu Polski 2016/2017 z trasą giganta najszybciej poradzili sobie Iwona Kohut (AWF Katowice) oraz Antoni Szczepanik (SGH Warszawa). W slalomie triumfowali Karolina Klimek (ALK Warszawa) i Szymon Mitan (AGH Kraków). Faworyci do końcowego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej zaprezentowali się na wysokim poziomie, więc niespodzianek nie było.

(więcej…)

Anna Berezik (AWF Katowice) i Mateusz Habrat (ALK Warszawa) zdominowali rywalizację w gigancie i slalomie w zawodach wieńczących sezon Akademickiego Pucharu Polski. Na zakopiańskiej Harendzie ścigali się dziś najlepsi studenci wyłonieni z pięciu eliminacji, rozgrywanych przez całą zimę.

(więcej…)

W strugach ulewnego deszczu odbyły się piąte eliminacje AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. Ostatnią szansę na gigantowe zwycięstwa przed wielkim finałem wykorzystali Karolina Klimek (ALK Warszawa) i Antoni Szczepanik (SGH Warszawa). Anna Berezik (AWF Katowice) i Mateusz Habrat (ALK Warszawa) tryumfowali w slalomie.

(więcej…)

W skrajnie zmiennych warunkach pogodowych przebiegały trzecie eliminacje AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. Nikt nie zdominował stawki na tyle, by tryumfować w obu konkurencjach. Na najwyższym stopniu podium za zwycięstwo w gigancie stanęli Aleksandra Malinowska (Uniwersytet Jagielloński) i Szymon Mitan (AGH Kraków). Złote medale za slalom odebrali Karolina Klimek (ALK Warszawa) i Dominik Białobrzycki (AWF Katowice).

(więcej…)