Półfinał AMP w siatkówce plażowej dla Uniwersytetu Warszawskiego
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
12569
post-template-default,single,single-post,postid-12569,single-format-standard,bridge-core-3.1.5,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-30.3.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Półfinał AMP w siatkówce plażowej dla Uniwersytetu Warszawskiego

Półfinał AMP w siatkówce plażowej dla Uniwersytetu Warszawskiego

Rozgrzany piasek i piękna pogoda, to nie pocztówka z wakacji, ale krajobraz półfinału Akademickich Mistrzostw Polski w piłce plażowej. Przez dwa dni obiekt przy ul. Koncertowej na warszawskim Ursynowie przypominał nadmorski kurort.

Na czterech boiskach rywalizowało szesnaście par żeńskich i dwanaście męskich reprezentujących trzynaście uczelni. Spotkania rozgrywane były w szybkim tempie i nikt nie chował głowy w piasek. Stawką było po osiem miejsc dających awans do finału.

Wśród faworytek półfinału B, ale i kandydatek do medalu Akademickich Mistrzostw Polski były zawodniczki Uniwersytetu Warszawskiego występujące w parze – Marta Łodej i Karina Jakuć. Już pierwszego dnia wygrały one trzy spotkania po 2:0, przeciwko Politechnice Łódzkiej, Akademii Leona Koźmińskiego i Akademii Wychowania Fizycznego 3.

– Ważne było to, żeby z każdym meczem się zgrywać. Pierwszy raz gramy z Kariną i chcemy się dobrze przygotować na finału. Z meczu na mecz było coraz lepiej i uważam, że fajnie nam wyszło – mówiła po jednym z meczów Marta Łodej, reprezentantka Polski w siatkówce plażowej.

Problemu ze zgraniem nie mieli Maciej Okrzeja i Patryk Tyszka, także reprezentujący Uniwersytet Warszawski.  Rok temu w wielkim finale w Gdańsku para zajęła piąte miejsce. Teraz ich głównym celem również był awans do decydującej rundy i walka o podium AMP.

– Zawsze staramy się grać jak najlepiej. Choć nie ma co ukrywać, że mamy apetyt na finały, bo tam jest granie na najwyższym poziomie. Ale w strefach też nie można odpuścić, bo teoretycznie słabsza para może mieć „dzień konia” i wyeliminować kogoś z turnieju. Drabinka bywa okrutna – powiedział z uśmiechem Maciej Okrzeja, pełniący rolę kapitana.

Zawodnicy grający jako „UW 2” pierwszego dnia również wygrali trzy spotkania stosunkiem 2:0, przeciwko Uniwersytetowi Łódzkiemu 2, Uniwersytetowi Medycznemu w Łodzi i Wojskowej Akademii Technicznej.

Zgodnie z przewidywaniami zwycięzcami półfinału B zostały drużyny Uniwersytetu Warszawskiego. Wśród kobiet najlepsze były wspomniane Marta Łodej i Karina Jakuć, które pokonały AWF 2 występujący w składzie Agata Baranowska, oraz Gabriela Osewska. Spotkanie zakończyło się w dwóch setach (21:17, 21:13). Natomiast wśród mężczyzn w decydującym meczu doszło do wewnętrznego pojedynku pomiędzy UW 1 (Michał Korycki/ Adam Manios) i wspomnianym UW 2 (Okrzeja/Tyszka). Spotkanie zakończyło się zwycięstwem „jedynki” – 2:0 (21:13, 21:19).

Walka o najcenniejsze medale Akademickich Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej odbędzie się w dniach 10 – 13 września w Gdańsku. Rok temu nad Motławą Uniwersytet Warszawski zwyciężył w klasyfikacji drużynowej kobiet i mężczyzn, oraz w klasyfikacji par kobiecych (Agnieszka Adamek / Izabela Błasiak).

Głównym sponsorem Akademickich Mistrzostw Polski jest GRUPA LOTOS. Impreza dofinansowana dzięki środkom pochodzącym z Ministerstwa Sportu.

Autor: Robert Zakrzewski – Media AZS Warszawa

Foto: Marcin Selerski

Wyniki : TUTAJ