Odjazdowa nagroda zmienia użytkowniczkę
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
26851
post-template-default,single,single-post,postid-26851,single-format-standard,bridge-core-3.3.3,qi-blocks-1.4,qodef-gutenberg--no-touch,tribe-no-js,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.8.9,qode-optimizer-1.0.4,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,hide_top_bar_on_mobile_header,qode-smooth-scroll-enabled,qode-child-theme-ver-1.0.0,qode-theme-ver-30.8.6,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-8.2,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Odjazdowa nagroda zmienia użytkowniczkę

Odjazdowa nagroda zmienia użytkowniczkę

Na pełnym gazie zadebiutowała w cyklu AZS Winter Cup i zdominowała finałowe zawody. Teraz w nagrodę Magdalena Bańdo odebrała Toyotę C-HR. Sponsorem jest Salon Toyota W&J Wiśniewski. 

Po dwóch latach nagroda główna Akademickiego Pucharu Polski – AZS Winter Cup zmienia swoją użytkowniczkę. Na stoku najlepsza okazała się Magdalena Bańdo – studentka Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Uczestniczka Zimowej Uniwersjady w Turynie wygrała finałowy dwubój cyklu AZS Winter Cup, będąc najlepszą w slalomie gigancie i slalomie. W nagrodę przez trzy miesiące użytkować będzie samochód osobowy. Przekazał go Paweł Kruza – dyrektor handlowy salonu.

Mała uroczystość odbyła się we wtorek 22 kwietnia w salonie w Izabelinie koło Warszawy. Choć wszystko działo się tuż po świętach, to nie był to żaden prezent. Narciarka swoją jazdą w pełni zasłużyła na wygraną i teraz zbiera owoce udanego sezonu.

– Przyznam, że nie spodziewałam się takiej nagrody, bo nie wiedziałam dowiedziałam się o niej dopiero w dniu finału. Oczywiście coś słyszałam, ale nie chciałam w to do końca wierzyć przez to, że przez całą moją profesjonalną karierę nie było takich nagród. Jestem bardzo szczęśliwa, bo sezon bardzo się udał i był znacznie lepszy niż się spodziewałam. Do tego jeszcze taka nagroda – powiedziała Magdalena Bańdo.

Choć samochód nie był w jej ulubionych różowym kolorze, to ważniejszy okazał się komfort, bezpieczeństwo i niezawodność. Wszystkie te przymiotniki idealnie opisują Toyotę. Samochód z pewnością przyda się podczas najbliższych miesięcy. Pierwsza jazda to trasa z Warszawy do Katowic.

– Za kierownicą nie jeżdżę tak brawurowo jak na stoku. Wolę spokojną jazdę, tak żeby nic się nie stało. Wydaje mi się, że nieźle jeżdżę. Ostatnio jeździłam z tatą i był bardzo zadowolony, a to duże osiągnięcie. Myślę, że jest nieźle. Samochód na pewno mi się przyda, ale jeszcze nie mam jakichś planów wyjazdowych, bo póki co są zajęcia na studiach i sesja. Sprawdzi się jednak w drodze na uczelnię – dodała studentka angielsko-arabskiej lingwistyki stosowanej.

Po Magdalenie Bańdo za kierownicą Toyoty zasiądzie kolejny zwycięzca zawodów AZS Winter Cup – Juliusz Mitan. Początek kolejnego sezonu Akademickiego Pucharu Polski w narciarskie alpejskim już w grudniu.

Foto: Ewa Milun-Walczak