Moc energii czeka podczas Akademickich Mistrzostw Polski w ergometrze
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
15098
post-template-default,single,single-post,postid-15098,single-format-standard,bridge-core-3.1.6,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-30.4.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Moc energii czeka podczas Akademickich Mistrzostw Polski w ergometrze

Moc energii czeka podczas Akademickich Mistrzostw Polski w ergometrze

Kto okaże się być prawdziwą maszyną do wiosłowania? Tego dowiemy się już 7 maja podczas Akademickich Mistrzostw Polski w ergometrze. Zawody odbędą się Warszawie, a weźmie w nich udział ponad 460 studentek i studentów z 50 uczelni. 

Po raz drugi z rzędu uczestnicy swoje siły mierzyć będą na terenie Centrum Sportu i Rekreacji UW. To też drugi rok, gdy zawody w wiosłowaniu bez wody odbywać będą się w formule dostosowanej do aktualnych obostrzeń.

Dla startujących przygotowane będzie 20 ergometrów, na których toczyć będzie się rywalizacja, oraz tyle samo maszyn do rozgrzewki. Dla większego bezpieczeństwa w momencie rozgrywania zawodów studenci będą podzieleni na cztery grupy. W hali będą mogły przebywać tylko osoby startujące w danej kategorii wagowej. Natomiast ceremonia dekoracji przeprowadzona będzie na zewnątrz budynku.

– Co do frekwencji to widać pewien spadek w stosunku do poprzednich lat, ale i tak jest lepiej niż przed ubiegłorocznymi AMP-ami. Nie chodzi tu jednak o liczby, tylko o umożliwienie bezpiecznej rywalizacji uczestnikom. Ogólnie nie lubię tego czasu pandemii, bo nie widać efektów naszej pracy. A efektem jest to, że ktoś bierze udział w zawodach i może się ruszać. Mamy nadzieję, że studenci będą bili swoje rekordy, choć czasy do trenowania są niewdzięczne – opowiada Rafał Jachimiak, wiceprezes AZS Warszawa.

Wśród mężczyzn w wadze lekkiej do 75 kg nie zobaczymy Pawła Widawskiego – reprezentującego Akademię WSB, który w listopadzie ubiegłego roku zdobył złoto Akademickich Mistrzostw Polski z fenomenalnym czasem 2:54,3. Zaledwie sekundy zabrakło mu wtedy do rekordu świata. Obrońca tytułu odzyskuje siły po zarażeniu koronawirusem i zapaleniu zatok.

– Ergometrowi nie mam zamiaru odpuszczać, a rekord nie ucieknie. Częstotliwość moich przygotowań zależała głównie od okresu. Chociaż ograniczenia związane z lockdownem też nie ułatwiały regularnych treningów. W mojej sytuacji waga zawsze była elementem wymagającym dodatkowej pracy na dobę przed zawodami. Jednak to niewielkie wyzwanie w porównaniu do regularnych ćwiczeń. Tym towarzyszą nieodłącznie związane z ergometrem stany, jakimi są nuda i ból. Osiąganie wyników w tej dyscyplinie wymaga pewnego skrzywienia, elastyczności i nastawienia, które razem występują dość rzadko – mówi Paweł Widawski.

Tradycyjnie uczestnicy będą podzieleni na dwie kategorie wagowe: lekką i otwartą wśród kobiet i mężczyzn, a pojedynki toczone będą na dystansie 1000 metrów. Dla zwycięzców nagrody ufundowała firma Polar. Ponieważ na trybunach nie będą mogli zasiąść kibice, więc organizatorzy przewidują transmisję.

Akademickie Mistrzostwa Polski w ergometrze wioślarskim odbędą się 7 maja. Początek rywalizacji o godzinie 10. Ważenie odbędzie się bezpośrednio przed zawodami. Dzień wcześniej planowane jest otwarcie biura zawodów. Pierwotnie impreza miała odbyć w połowie kwietnia, ale została przełożona w wyniku panujących wtedy obostrzeń.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Akademickie Mistrzostwa Polski są współfinansowane ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, a ich głównym sponsorem jest Grupa LOTOS S.A.

Autor: Robert Zakrzewski

Szczegóły – https://azs.waw.pl/ampergometr/

Wszystko o Akademickich Mistrzostwach Polski – https://www.ampy.pl/