Fest osiemnastka AZS Winter Cup
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
17530
post-template-default,single,single-post,postid-17530,single-format-standard,bridge-core-3.3.2,tribe-no-js,qode-optimizer-1.0.4,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,hide_top_bar_on_mobile_header,qode-smooth-scroll-enabled,qode-theme-ver-30.8.3,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-8.0.1,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Fest osiemnastka AZS Winter Cup

Fest osiemnastka AZS Winter Cup

Cykl narciarskich zawodów AZS Winter Cup z pewnym poślizgiem, ale świętował swoją pełnoletniość. Choć urodzinowe wydarzenie było już raz przekładane, to w końcu udało się spotkać na stoku i rozegrać Puchar Osiemnastolecia. W zawodach wzięli udział byli i obecni uczestnicy.

Dla jednych była to doskonała szansa, żeby przypomnieć sobie studenckie czasy i to jaką radość daje jazda na tyczkach. Dla drugich był to moment, żeby zaprezentować się z dobrej strony przed weteranami cyklu AZS Winter Cup. A dla wszystkich była to doskonała okazja do integracji, spotkań i dobrej zabawy.

W sobotę na terenie stacji narciarskiej GrapaSki, we wsi Czarna Góra koło Zakopanego, rozegrano zawody z okazji 18-tych urodzin cyklu AZS Winter Cup. Chociaż dobiega końca 20-ty sezon zawodów, to z powodu pandemii dopiero teraz udało się zorganizować osiemnastkę. Udział w niej udział wzięło 80 osób rywalizujących w kategoriach – open, weteran i weteran +.

– Pomysł organizacji takiej imprezy jest wspaniały. Zawsze patrzyłem jak podczas Mistrzostw Polski Amatorów spotykają się ludzie po latach i wpadają sobie w objęcia i ja wreszcie też czuję taką atmosferę. Z niektórymi nie widziałem kawał czasu. Fenomenalnie znów doświadczyć tej przygody, bo jeszcze pamiętam AZS Winter Cup na Harendzie i gigant na 11 bramkach. Byłem świadkiem tego skoku jakościowego – wspomina Jan Sołtys, absolwent UW, który zakończył starty w AZS Winter Cup w 2014 roku.

Zimowe warunki dopisały, a padający przez cały czas śnieg nie utrudniał rywalizacji. Impreza urodzinowa nie oznaczała jednak, że będzie też taryfa ulgowa. Trasa slalomu giganta w jednych fragmencie wymagała umiejętności przydatnych bardziej skoczkom narciarskim. Osoby, które startowały po dłuższej przerwie czuły jednak dużą radość i zastrzyk adrenaliny.

– Jechałam gigant pierwszy raz od zakończenia startów w AZS Winter Cup, czyli od pięciu lat. Gdybyśmy rozmawiali w trakcie jazdy, to byś usłyszał dużo śmiechu i ojej jak fajnie. Kocham ten sport i tę atmosferę. Zostałam namówiona do startu i nie żałuję. Fajne było to, że mogłam pokazać młodszym uczestnikom jak się fajnie bawimy. Moim zdaniem teraz poziom Winter Cup’a bardzo się podniósł, bo jak my startowaliśmy to jeszcze się tym bawiliśmy – wspomina Małgorzata „Zgonia” Michalik, absolwentka Politechniki Śląskiej w Gliwicach.

Zawody AZS Winter Cup po raz pierwszy zorganizowane zostały w sezonie grudniu 2002 roku na Gubałówce. Od tego momentu zawody dla zapaleńców przerodziły się w jeden z najbardziej prestiżowych cykli narciarskich w kraju, z ciekawymi nagrodami i mocną obsadą.

– Jak się coś wymyśla to nie wybiega się bardzo daleko w przyszłość i pewnie wtedy pewnie nie zdawaliśmy sobie sprawy co z tego będzie. To był pomysł na uzupełnienie oferty Mistrzostw Polski Szkół Wyższych (obecnie AMPy- red), które odbywały się co dwa lata. Z czasem uczestnicy zaczynali się ścigać na coraz wyższym poziomie, a przy okazji nie stracili tego co jest ważne w AZS, czyli atmosfery i zabawy. Nigdy nie myśleliśmy o tym, że będziemy podźwigać narciarstwo alpejskie w naszym kraju i będziemy coś naprawiać. Po prostu mieliśmy potrzebę zrobić coś dla naszych studentów – dodał Dariusz Piekut, sekretarz generalny Akademickiego Związku Sportowego i pomysłodawca zawodów.

Zabawa, zabawą ale jak podczas każdych zawodów trzeba było wyłonić zwycięzców. W slalomie gigancie i slalomie wygrała Helena Kubasiewicz z Akademii Leona Koźmińskiego. Natomiast wśród mężczyzn górą byli byli już uczestnicy zawodów. W gigancie triumfował Marcin Czyż dawniej reprezentujący Politechnikę Śląską w Gliwicach. Natomiast w slalomie triumfował najstarszy z braci Krawczyków – Adam.

Organizatorem cyklu AZS Winter Cup jest AZS Warszawa. Partnerami wydarzenia są Ministerstwo Sportu i Turystyki i m.st Warszawa. Partnerzy techniczni: Nordica, UYN oraz Toyota W&J Wiśniewski. Patronat medialny: Snow and More Magazyn NTN, skifoto.pl, Przegląd Sportowy, Onet. Sponsorem głównym Akademickiego Związku Sportowego jest Grupa Lotos.

Autor: Robert Zakrzewski

Puchar Osiemnastolecia – klasyfikacja generalna

Slalom gigant
1. Helena Kubasiewicz (ALK Warszawa) 1:34,93
2. Katarzyna Ostrowska (PW Warszawa) 1:35,92
3. Anna Wróbel (UJ Kraków) 1:39,62

Slalom kobiet
1. Helena Kubasiewicz (ALK Warszawa) 1:38,76
2. Katarzyna Ostrowska (PW Warszawa) 1:42,82
3. Agata Popieluch (PWr Wrocław) 1:42,95

Slalom gigant mężczyzn

1. Marcin Czyż (PŚ Gliwice) 1:30,49
2. Antoni Szczepanik (PW Warszawa) 1:30,61
3. Patryk Kierlin (PŚ Gliwice) 1:31,02

Slalom kobiet
1. Adam Krawczyk (AGH Kraków) 1:29,67
2. Adam Chrapek (PŚ Gliwice) 1:30,80
3. Piotr Krawczyk (AGH Kraków) 1:30,82