Bez kategorii
nsw-5g3e3zpjeuz9o1ij0b6mi1dj4lfmg2b1hisyh3g2lqzqe-k3efbz4s9bh4z205w-rbkfx3qeuapqrfuljj28fg6d6sa5p1lhmdw5fylqx4j30b4hs57-tykgqhz9koa5
-1
archive,paged,category,category-bez-kategorii,category-1,paged-2,category-paged-2,bridge-core-3.1.8,tribe-no-js,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,hide_top_bar_on_mobile_header,qode-theme-ver-30.5,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-7.8,vc_non_responsive,elementor-default,elementor-kit-22119

Bez kategorii

To tylko 5 km ale aż 100 powodów, żeby pobiec podczas 12 edycji Biegu Rembertowa – RUNbertów. Wydarzenie odbędzie się 19 października. Start i meta znajdować będą się na terenie Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. Zapisy wystartowały. 

Rembertów to miejsce, które na stałe zapisało się w historii polskiego biegania. Sto lat temu rozegrano tam pierwsze w historii mistrzostwa Polski w maratonie. W historycznych zawodach wzięło udział ośmiu biegaczy, ale na mecie stawiło się tylko trzech. Wygrał Stefan Szelestowski z wynikiem 3:13:10. Nie tak dawno z okazji jubileuszu otwarto tam rondo Polskich Maratończyków. To jednak nie koniec zabieganych obchodów.

Już po raz kolejny w Rembertowie uczestnicy zmierzą się z dystansem 5 km. Dla jednych będzie to dobry sprawdzian szybkości, a dla początkujących okazja do spróbowania swoich sił w biegu ulicznym. Tak jak w ostatnich latach centrum wydarzeń znajdować będą się na placu apelowym Akademii Sztuki Wojennej. Czeka płaska atestowana trasa.

– Jeśli ktoś nie poznał Rembertowa od biegowej strony, to ma okazję to zrobić. Chociaż dzielnica kojarzy się głównie z wojskiem przez działalność uczelni i tamtejszy poligon, to zapisała się też na kartach historii sportu. Taka okazja zdarza się raz na sto lat, żeby upamiętnić pionierów biegania w Polsce. Wiele osób zaczyna biegać od takich dystansów jak 5 km i kończy na maratonach czy nawet dłuższych dystansach. Zapraszamy do udziału i do kibicowania – powiedział Rafał Jachimiak, koordynator imprezy.

W zeszłym roku w biegu głównym wzięło udział 353 osoby. Zwyciężyli Patryk Drężek (15:54) i Małgorzata Gaszewska (18:49). Aż 48 osób pobiegło poniżej bariery 20 minut, a poniżej 25 minut pobiegło 176 uczestników. Walcząc o dobre czasy na pewno będzie z kim biec. Dla porównania rekordzista Polski w maratonie Henryk Szost (2:07:39) ustanawiając najlepszy wynik w historii kraju pierwsze 5 km pokonał w 15:08, a rekordzistka Polski Aleksandra Lisowska (2:25:52) miała pierwszy międzyczas wynoszący 17:25.

Limit uczestników Biegu Rembertowa – Runbertów wynosi 700 osób z czego 200 może wystartować w biegach dzieci. Opłata startowa dla mieszkańców Rembertowa, studentów i pracowników Akademii Sztuki Wojennej, którzy chcą pobiec “piątkę” wynosi 55 zł do 30 września. Natomiast pozostali w pierwszym terminie wnoszą opłatę w wysokości 70 zł. Udział w biegach dzieci T&T mini Runbertów na 200 i 450 m wynosi 15 zł w pierwszym terminie.

Wydarzenie odbędzie się w sobotę 19 października. Start biegu głównego nastąpi o 12:35. Wcześniej rozegrane będą biegi dzieci w czterech seriach od godziny 10:40. W ramach imprezy toczyć będą się też Akademickie Mistrzostwa Warszawy i Mazowsza w biegach ulicznych, wyłonieni zostaną też najszybsi mieszkańcy Rembertowa czy też pracownicy służb mundurowych.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Projekt współfinansowany ze środków Urzędu Dzielnicy Rembertów. Partnerzy: Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie, Teching and Travel, Rembertów Team, Biegnij Zwierzu, Print Plus, DMX Komputery, Selgros Cash and Cary, Stołeczne Centrum Sportu Aktywna Warszawa.

Strona: https://runbertow.azs.waw.pl/

Foto: Marcin Klimczak

Ile metrów przebiegniesz w 12 minut? Możesz się tego dowiedzieć podczas jesiennej edycji Testu Coopera dla Wszystkich. W Warszawie uczestnicy będą mogli się sprawdzić w czterech lokalizacjach. Udział jest darmowy.

Jedni robili formę na lato, inni trenują całe lata, a drudzy dopiero zaczynają bawić się sportem i będą robić to latami. Po wakacyjnej przerwie wszyscy chętni będą mogli sprawdzić swoją formę w popularnej próbie wytrzymałościowej. Test polega na 12 minutowym ciągłym biegu lub marszu. Po upływie czasu wynik sprawdza się w tabeli opracowanej przez amerykańskiego lekarza Kennetha H. Coopera na potrzeby armii USA.

Dla przykładu kobieta w wieku 20-29 lat pokonując od 2200 do 2700 metrów uzyskuje wynik dobry, a jej rówieśnik żeby mieć taki sam rezultat musi przebiec między 2400 m a 2800 m. Dodajmy, że aby uzyskać wynik 2500 m trzeba każdy kilometr pokonywać w 4 minuty i 48 sekund. W tym biegu nie ma jednego zwycięzcy, bo tabele uwzględniające wiek i płeć uczestników.

– Zgodnie z nazwą naszej akcji pobiec tu mogą wszyscy i każdy znajdzie coś dla siebie. Doświadczeni biegacze mogą sprawdzić się w nietypowej formule, gdzie nie ma klasycznej mety. To wymaga innego rozłożenia sił, bo goni ich czas. Początkujący mogą pobiec na bieżni i poczuć jak to jest wystartować w takim wydarzeniu na stadionie. Zapraszamy oczywiście całe rodziny do dobrej zabawy, bo ona jest tu najważniejsza – powiedziała Hanna Matula z AZS Warszawa, koordynatorka imprezy.

Jesienny test formy wystartuje 28 września na warszawskim Targówku. W ubiegłym roku na stadionie OSiR Targówek pobiegło aż 941 osób! To był prawdziwy rekord tej lokalizacji. Dzień później organizatorzy i biegacze przeniosą się na stadion OSiR Ursus, który również zawsze imponuje frekwencją, a jesienią 2023 roku zgromadził 603 osoby w wieku od 2 do 66 lat.

Wszystko zakończy się 26 października na Bemowie, a dokładnie na stadionie Wojskowej Akademii Technicznej, która wiosną po długiej przerwie znów przywitała uczestników akcji. Ostatnio pobiegło tam 688 osób. Czy wynik ten zostanie pobity?

Po wielu latach przerwy test wróci też na Mokotów. Wydarzenie zawita na teren Ośrodka Stegny Aktywna Warszawa. Uczestnicy sprawdzą się w niecodziennej scenerii toru łyżwiarskiego, ale spokojnie łyżwy nie będą tu potrzebne. Wydarzenie odbędzie się 13 października i wszyscy mają nadzieję że pójdzie jak po lodzie.

Można biec i maszerować, ale ważne żeby punktować. Tradycyjni w ramach testu odbędzie się akcja Wybiegaj Sprzęt Sportowy dla Swojej Szkoły. W każdej lokalizacji placówka rzecz której pobiegnie najwięcej osób otrzyma czek na zakup sprzętu sportowego. Nagrodę zrealizować będzie można w sklepach Decathlon.

Udział w imprezie jest darmowy. Zgłaszając się można wybrać godzinę startu, bo uczestnicy będą ruszać falami, tak by uniknąć tłoku na bieżni. Na uczestników Testu Coopera dla Wszystkich czekają numery startowe, imienne certyfikaty, oraz pamiątkowe koszulki.

Organizatorem Testu Coopera dla Wszystkich jest AZS Warszawa. Partnerem projektu jest Ministerstwo Sportu i Turystyki, PZU, Dobra Drużyna PZU, Samorząd Województwa Mazowieckiego, Narodowe Centrum Badania Kondycji Fizycznej, Firma Gepard, a także Urząd Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy, Urząd Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy, Warszawa Mokotów, SCS Aktywna Warszawa, Urząd Dzielnicy Bemowo.

Test Coopera dla Wszystkich – terminarz 

Targówek – (OSiR Targówek, ul. Łabiszyńska 20) – 28 września
Ursus – (OSiR Ursus ul. Sosnkowskiego 3) – 29 września
Mokotów (Ośrodek Stegny Aktywna Warszawa) – 13 października
Bemowo (Stadion WAT, ul. Kartezjusza 1) – 26 października

STRONA

 

Na zakończenie obozu Student Camp Wilkasy już po raz trzeci odbył się Puchar AZS SUP. Zawodników nie powstrzymały utrudnienia, jakim był mocno wiejący wiatr oraz fale na jeziorze Niegocin, przed tym, żeby wystartować w zawodach i cieszyć się rywalizacją w cudownej atmosferze! 

SUP, czyli Stand Up Paddle w ostatnim czasie cieszy się coraz większą popularnością, nie tylko jako sposób relaksacji nad wodą, ale również jako aktywność sportowa.

W sobotę 7 września na jeziorze Niegocin odbyła się trzecia edycja Pucharu AZS w SUP. Wzięło w niej udział 64 śmiałków, którzy sprawdzili swoje możliwości w wyścigach sprinterskich na desce.  Klasyfikacja obejmowała kategorię OPEN oraz akademicką, więc w zawodach mogli wziąć udział zarówno studenci jak i wszyscy dumni posiadacze legitymacji AZS.

Zasady rywalizacji były banalnie proste. Uczestnicy wybiegali z linii startu z wiosłami w kierunku swojej deski, którą należało przyczepić do nogi, przepłynąć nią do boi i następnie wrócić. Rywalizacja dała wszystkim zebranym na plaży ośrodka AZS Wilkasy wiele emocji! Trzeba przyznać, że trasa i warunki były w tym roku niezwykle wymagające lecz w żadnym wypadku nie przeszkodziły najlepszym na sprawiedliwe ściganie! Kilka efektownych upadków do wody wywoływały jedynie uśmiech na twarzy naszych uczestników.

W rywalizacji kobiet najszybsza okazała się Alicja Gniadzik, reprezentująca Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, która okazała się prawdziwą pogromczynią niegocińskich fal! Tuż za nią dopłynęła Aleksandra Sypuła (SGH Warszawa), a ostatnie miejsce na podium wypływała Zuzanna Szadziul. Wszystkim Paniom gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów w następnej edycji zawodów!

Rywalizacja mężczyzn była niezwykle zacięta! Po biegach eliminacyjnych zorganizowano dwa półfinały oraz finał. Zawodnicy walczyli od ostatnich metrów żeby wywalczyć jak najlepsze pozycje! Ostatecznie dzięki ogromnej determinacji mistrzem został Piotr Sypuła z SGH Warszawa. Chwilę za nim linię mety przekroczył zeszłoroczny uczestnik – Karol Truś (WUM Warszawa). Trzecie miejsce wywalczył Bartłomiej Hes, który jako pracownik dydaktyczny dumnie reprezentował Uniwersytet Zielonogórski!

Wszystkim zawodnikom serdecznie gratulujemy sukcesów i zaparcia w wystartowaniu w tych zawodach!
Stworzyliście wspaniałe widowisko!

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa.
Partnerem Pucharu AZS w SUP jest Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz AZS Wilkasy.

Link do galerii:
https://www.facebook.com/

Fot. Przemysław Kądziołka

Często mówi się o bieganiu się do utraty sił, ale z tej aktywności korzyści czerpią wszyscy. Zatrać się w czystej przyjemności z biegania, podziwiaj piękne okolice lub walcz o jak najlepsze czasy. Wystartowały zgłoszenia do szóstej edycji Półmaratonu Lasy nad Utratą. Impreza odbędzie się 14 września. 

Tradycyjnie w połowie września na teren gminy Michałowice, koło Warszawy, przyjadą setki biegaczy i biegaczek, żeby spędzić aktywnie czas i zmierzyć się na kilku dystansach. Impreza od lat przyciąga amatorów biegania atrakcyjną trasą prowadzącą wśród okolicznych lasów, a także kameralną atmosferą. Samo wydarzenie odbywa się zaledwie 30 minut drogi od centrum stolicy.

W programie oprócz biegu głównego na 21 km nie brakuje też zmagań na 5 km, biegu sztafetowego mix oraz biegów dzieci. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno początkujący jak i osoby walczące o jak najlepszy rezultat znajdą tu swoje miejsce. Start i meta znajdować będą się tak jak przed rokiem nad zalewem w Komorowie. W pobliżu znajdowało będzie się też miasteczko i biuro zawodów. Trasa biegu głównego składa się z czterech pętli, a biegu na 5 km z jednego okrążenia. Większość dystansu prowadzi leśnymi duktami, oprócz początkowego dobiegu do rundy.

Rok temu w imprezie wzięło udział łącznie 330 osób. W biegu na 5 km zwyciężyli Olaf Łozowski (18:12) i Małgorzata Bujnowska (21:41), a w półmaratonie po raz kolejny wygrał Tomasz Mikulski (1:14:08). Natomiast wśród pań najlepsza była Aleksandra Sobczak (1:42:33). Najlepszą sztafetą okazała się ekipa Dogoń Grodzisk Mazowiecki z wynikiem 1:29:52.

– Podczas biegu panuje cudowna atmosfera, która przyciąga. Na trasie jest punkt odżywczy z dopingującymi wolontariuszami, którzy zagrzewają do walki. Bieg rozpoczyna się i kończy nad zalewem, a reszta trasy ciągnie się lasem, który daje cień w gorący dzień. Jeżeli chodzi o wynik to oczywiście zawsze może być lepiej, ale ta atmosfera sprawiła, że to uciekło na drugi plan. Mogę tylko zachęcić każdego do zmierzenia się z tą leśna i wymagającą trasą – powiedziała Aleksandra Sobczak, która nie wyklucza że w tym roku będzie broniła tytułu.

Zapisy do tegorocznej edycji imprezy trwać będą do 12 września. Do końca sierpnia obowiązuje niższa opłata startowa. Udział w półmaratonie to 80 zł, bieg na 5 km – 60 zł a sztafetę – 240 zł. Opłata za udział w biegach dzieci wynosi 20 zł przez cały czas. Na uczestników czekać będą pamiątkowe medale, sportowy gadżet oraz poczęstunek. Nie zabraknie też strefy masażu przygotowanej przez Centrum Vita.

Na najlepszych czekają też statuetki, dyplomy i nagrody rzeczowe. Wyróżnieni zostaną najszybsza mieszkanka i najszybszy mieszkaniec Gminy Michałowice oraz najstarszy i najstarsza uczestniczka biegu.

6. Półmaraton Lasy nad Utratą odbędzie się 14 września. Biuro zawodów otwarte będzie od godziny 9. Start biegu głównego nastąpi o 12. Godzinę wcześniej rozpocznie się bieg na 5 km. Od godziny 10:15 początek biegów dla dzieci na dystansach 200, 400 i 1000 m.

Organizatorem wydarzenia jest Urząd Gminy Michałowice i AZS Warszawa.

Strona: https://www.michalowice.pl/bieg/lasynadutrata

Foto: Marcin Klimczak

 

W letnie miesiące w stolicy mogą męczyć betonowe przestrzenie i może brakować orzeźwienia. Istnieje jednak wydarzenie, które jest idealne dla spragnionych wody oraz sportowych wrażeń. Jest to „Aktywnie nad Wisłą”! Udział jest bezpłatny.   

W ramach tej akcji organizowany jest wakacyjny cykl zajęć sportowo-rekreacyjnych dla mieszkańców stolicy. Będzie można wziąć udział w SUP oraz uczestniczyć w nauce pływania na łódkach wioślarskich. Do wspólnej aktywności zapraszamy wszystkich, niezależnie od poziomu zaawansowania.

Zajęcia z wioślarstwa przeznaczone są dla wszystkich niezależnie od stopnia zaawansowania. Od osoby rozpoczynającej swoją przygodę z tą dyscypliną, do osoby która miała już miał styczność z wiosłowaniem na łodzi wioślarskiej.  Treningi odbywać będą się we: wtorki, środy, czwartki i piątki do końca września – w zależności od grupy. Startujemy 16 lipca! 

Formularz do zajęć z wioślarstwa: https://forms.gle/MuvE3xcyk3WB4GYc9

Zajęcia odbywają się tylko dla osób powyżej 18 roku życia.

Początek zajęć na deskach SUP już 19 sierpnia, a potrwają one do 23 września.  Zajęcia odbywać będą się w poniedziałki w godzinach 18:00-20:00 na przystani klubu sportowego „Spójnia-Warszawa” przy ul. Modlińskiej 16.

Organizatorem zajęć jest AZS Warszawa. Projekt współfinasowany ze środków m.st Warszawa. Partnerzy: Towarzystwo Wisła dla Wioślarzy i Amatorska Sekcja Wioślarska.

Zapisy 

Rozkład zajęć: 

  • Grupa początkująca: wtorki i czwartki 17:30-19:00 (przystań wioślarska Amatorskiej Sekcji Wioślarskiej – Modlińska 16), środy i piątki 17:00-18:30 (przystań wioślarska TWDW – Wał Miedzeszyński 399)
  • Grupa średniozaawansowana: środy i piątki 18:30-20:00 (przystań wioślarska TWDW – Wał Miedzeszyński 399)
  • Grupa zaawansowana (umiejętność wiosłowania w osadzie oraz opanowane samodzielne na jedynce): środy i piątki 18:30-20:00 (przystań wioślarska TWDW – Wał Miedzeszyński 399) , środy 15:30-17:00 (przystań wioślarska Amatorskiej Sekcji Wioślarskiej – Modlińska 16), niedziele 18:30-20:00 (przystań wioślarska Amatorskiej Sekcji Wioślarskiej – Modlińska 16)

Są takie wakacje po których możesz potrzebować wypoczynku. Idealnym tego przykładem jest AZS Student Camp Wilkasy, czyli prawdziwa perełka ukryta w sercu Mazur. Wyrusz na niezapomnianą studencką przygodę, a my zadbamy o wszystko inne. Może za wyjątkiem pogody. Zgłoszenia trwają. 

Szukasz ofert last minute i lubisz SPA, tu najlepsza regeneracja to po prostu pójść spać. Po raz kolejny do ośrodka AZS w Wilkasach przyjadą miłośnicy aktywnego wypoczynku i dobrej zabawy. Dla jednych będzie to kolejny udział w AZS Student Camp, a dla innych pierwszy. Pewne jest jedno, że sława tego obozu rozchodzi się z miasta do miasta i z uczelni do uczelni.

Dawno przestał to być już obóz zerowy dla studentów z różnych szkół wyższych. Obecnie nad jezioro Niegocin zjeżdżają się zarówno osoby rozpoczynające naukę na studiach oraz Ci którzy łądują baterie przed kolejnym rokiem, ale też absolwenci, którzy poznali już klimat obozu. Nie brakuje też azetesiaków, którzy odpoczywają po długim sezonie Akademickich Mistrzostw Polski. Każdy tu znajdzie miejsce dla siebie.

Tradycyjnie na uczestników czeka siedem dni i sześć nocy pełnych zabawy, rekreacji, wypoczynku, nowych znajomości i starych przyjaźni. Nie zabraknie jednak też nowości: rowerowych wycieczek oraz rywalizacji domów. Choć to nie Turnieju Trójmagiczny, to wszystko ma swój czar.

– Planujemy wzbogacić ofertę obozu, o ile to tylko możliwe. Będzie trochę nowych atrakcji jak wycieczka rowerowa. Planujemy też stworzyć drużyny, które walczyć będą w klasyfikacji generalnej. To będą takie Letnie Igrzyska Studenckie w formie zabawy. Nie zabraknie też dobrze znanych zajęć z tenisa, badmintona, piłki siatkowej czy też porannych rozruchów. Chcemy kilka spraw usprawnić jak zapisy na aktywności i wprowadzimy więcej zajęć tanecznych oraz na wyższym poziomie windsurfing – opowiada Mateusz Młyńczak z AZS Warszawa, który w tym roku pełnił będzie rolę komendanta obozu.

Zgłoszenia do AZS Student Camp Wilkasy trwają. Obowiązuje limit 120 miejsc i decyduje kolejność wpłat. Jak do tej pory chęć udziału wyraziło ok. 40 osób. Koszt pobytu wynosi 1199 zł. Istnieje możliwość częściowego udziału w obozie. Opłatę należy wnieść do 18 sierpnia. W tej cenie jest zakwaterowanie, wyżywienie, ubezpieczenie NNW, pamiątkowy gadżet.

– Jest to obóz dla wszystkich i nie zamykamy się tylko na osoby, które są w AZS. Zresztą to właśnie podczas tego obozu niektórzy studenci dowiedzieli się dopiero czym jest Akademicki Związek Sportowy. Ważne tylko, żeby był pełnoletnim, żeby móc wziąć udział. Spragnionych fajnej atmosfery i chęci poznania nowych osób nie trzeba nawet zachęcać. Ja osobiście nie znam nikogo, kto był na obozie w Wilkasach i wrócił niezadowolony – dodaje Mateusz i to najlepsza rekomendacja.

AZS Student Camp Wilkasy odbędzie się w dniach od 2 do 8 września 2024. Organizatorem jest AZS Warszawa.

Strona: https://azs.waw.pl/studentcamp/

Foto: Marcin Klimczak

List intencyjny o współpracy pomiędzy Akademickim Związkiem Sportowym Warszawa i  Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej w Warszawie podpisany został na początku czerwca. Celem jest upowszechnianie sportu wśród kolejnych grup społecznych i zawodowych. 

Współpraca ma na celu upowszechniania aktywności fizycznej wśród pracowników jednostek penitencjarnych oraz wśród osób pozbawionych wolności. Na mocy porozumienia AZS Warszawa patronować ma zawodom i organizować imprezy sportowe dla pracowników służby więziennej i dla osadzonych. W ramach współpracy osoby skazane i przebywające w oddziałach półotwartych, będą wspierali AZS Warszawa w różnych pracach remontowych i technicznych.

– Korzyści z tej współpracy płyną dla obu stron. Dla AZS Warszawa to nowa przestrzeń do działań. To może być szczególnie interesujące dla azetesiaków studiujących socjologię, pedagogikę, prawo czy pedagogów resocjalizacyjnych. To może być cenne doświadczenie i pomóc im później w uzyskaniu pracy. Dodatkowo my w ramach prac społecznych zyskujemy pomoc techniczną. Mnie jako prezesa AZS Warszawa interesuje, żeby idea sportu akademickiego upowszechniła się w różnych środowiskach. Nie tylko w środowiska uniwersyteckich, ale też zawodowych  – powiedział prof. Marek Konopczyński, prezes AZS Warszawa.

List intencyjny podpisali: dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Warszawie płk Zbigniew Brzostek i prezes Akademickiego Związku Sportowego Warszawa prof. dr hab. Marek Konopczyński  wraz z wiceprezesem AZS Warszawa Jackiem Kasprzykiem. Współpraca nie ma określonych ram czasowych, ale przez pierwszy rok spodziewać można się pilotażowych działań.

Przypomnijmy, że AZS Warszawa ma już doświadczenie z organizowania wydarzeń dla młodzieży określanej mianem “trudnej”. Od 2005 roku prowadzony jest program Lig Integracyjnych, na który składa się: Warszawska Liga Piłki Nożnej Ośrodków Wychowawczych i Domów Dziecka,  zawody Dolna Cup w piłce nożnej, zmagania Strong Man, rozgrywki mini siatkówki dziewcząt oraz Mistrzostwa Polski MOS w piłce nożnej i turnieje w tenisa stołowego.

Foto: https://sw.gov.pl

Kilka długości basenu dzieliło uczestników akcji Od Młodzika do Olimpijczyka od zakończenia 13. edycji zawodów. W wielkim finale nie zabrakło emocji, dobrych wyników oraz statuetek.        

Każdy finał ma to do siebie, że nie mogą w nim wystąpić wszyscy którzy chcą. W środę 19 czerwca na pływalni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wystartowało 548 młodych pływaków i pływaczek z 87 klubów. Uczestnicy decydujących zawodów wyłonieni zostali na podstawie sześciu imprez eliminacyjnych. W każdej z konkurencji awans do finału uzyskała najlepsza dwudziestka według punktów FINA.

Dzień przed rozpoczęciem zawodów do kibiców dotarła radosna wiadomość, o tym że minimum olimpijskie na 800 m stylem dowolnym wypełnił Krzysztof Chmielewski, który w przeszłości brał udział w popularnym OMDO. Aktualni uczestnicy zawodów z roczników 2010-2015 póki co igrzyska oglądać będą przed telewizorami i na urządzeniach mobilnych. Większość z nich jednak również marzy o tym, by wziąć udział w najważniejszej sportowym wydarzeniu świata i zgodnie z nazwą akcji przemierzyć drogę “Od Młodzika do Olimpijczyka”.

Finał tradycyjnie rozpoczął się od rywalizacji sztafet 8×50 metrów na której w pierwszej zmianie płynąć musiał trener. Była to dobra okazja do integracji i zabawy. Wygrały ekipy LKS Opocznianka (4:27.50) oraz Fala Nieporęt (3:50.56) w starszej kategorii wiekowej. Na jednej ze zmian udało się wypatrzeć Aleksandrę Urbańczyk-Olejarczyk, olimpijkę z Rio de Janeiro  i uczestniczkę mistrzostw świata oraz Europy.

– Uważam, że taka sztafeta to bardzo fajny pomysł. Jest to motywacja dla dzieciaków, które cały rok zdobywały punkty a teraz mogą pokazać się jako drużyna. Ja płynęłam w małym zastępstwie, ale znam się z tymi dziećmi bardzo dobrze, bo też razem trenujemy. Wiadomo, że przykład idzie z góry i trener jest takim przykładem do naśladowania. Na trenerach jest tu mała presja, żeby pokazać się z dobrej strony ale też mogą na żywo zobaczyć co trener potrafi – powiedziała Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, płynącą w barwach Jedynki Łódź.

Punktację Rudolpha uwzględniającą najlepsze wyniki, bez podziału na wiek, zwyciężyło rodzeństwo Julia i Filip Fąferek z klubu Turekin Pływa. W nagrodę otrzymali oni wyjazd na obóz Kawęcki Swim Camp.

– Osiągnęliśmy to dzięki bardzo dobrym treningom i przykładaniu się do nich. Zawsze trzeba dawać z siebie 110 procent. Nigdy się nie poddajemy i walczymy do końca. Między nami jest jakaś rywalizacja na wyniki ale też zabawa – powiedzieli Julia i Filip.

Podczas finałowych zawodów najwięcej, bo po cztery medale zdobyły dwie uczestniczki: Zofia Lepa (MKS Piaseczno) oraz wspomniana Julia Fąferek. Bardzo wysoki poziom zaprezentowali uczestnicy 100 m stylem dowolnym roczniku 2010. Trzech uczestników zeszło poniżej minuty a wygrał Maciej Grzegorski (UKS Manta Warszawa Włochy) z wynikiem 56.41. Wśród dziewcząt wynik godny finału uzyskała Gabriela Bortlisz (UKP Warszawianka) zwyciężając 100 m stylem dowolnym z czasem 59.44.

W klasyfikacji medalowej zwyciężyło MKS Piaseczno mając na koncie 16 medali w tym 8 złotych, 2 srebrne i 6 brązowych. Drugi był Turekin Pływa z 10 medalami, a trzecia Fala Nieporęt z 8 krążkami. Na podium stawali reprezentanci 49 klubów.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Projekt dofinansowany z Funduszu Prewencyjnego PZU. Partnerem jest Ministerstwo Sportu i Turystyki, Dobra Drużyna PZU, Print Plus, Aqua-Sport.net. Projekt współfiansowany ze środków m.st Warszawa.

Foto: Marcin Selerski

 

Zbliżają się upragnione wakacje, a to znak że czas kończyć kolejny sezon akcji Od Młodzika do Olimpijczyka. W środę 19 czerwca na pływalni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podsumowany zostanie kolejny rok zmagań. 

Podczas gdy w Belgradzie trwają Mistrzostwa Europy w sportach wodnych, to adepci pływania też będą mogli poczuć atmosferę wielkiej imprezy startując w swoim pierwszym wielkim finale. W środę na pływalni przy ul. Trojdena wystartuje 557 zawodniczek i zawodników reprezentujących 84 kluby z całego kraju. Najwięcej reprezentantów do finału wprowadził BUKS Warszawa, bo aż 53. O miejsca w decydujących zawodach akcji Od Młodzika do Olimpijczyka można było się ubiegać podczas sześciu etapów rozgrywanych od października ubiegłego roku do maja.

Finał popularnego OMDO odbywać będzie się na pływalni 50 metrowej. W programie znajdą się takie konkurencje jak 50 m i 100 m stylem dowolnym, klasycznym, grzbietowym i motylkowym. Wszystko poprzedzą emocjonujące sztafety 8 x 50 metrów, gdzie na pierwszej zmianie płynąć będzie musiał trener. Same zawody przeznaczone są dzieci z rocznika 2010-2015. Dla najstarszego rocznika będzie to już ostatni finał tych zawodów.

– Finałowe zawody zawsze mają nieco inną oprawę i dostarczają więcej emocji. W tych rocznikach nie ma jeszcze mistrzostw Polski więc jest to dla nich szansa na sprawdzenie się w poważnych zawodach. Niestety nie będzie z nami naszego ambasadora Radosława Kawęckiego, który walczy o wyjazd na igrzyska. Ci młodzi uczestnicy też walczą o swoje o swoje rekordy i medale. Zapowiada się piękna rywalizacja. Tradycyjnie najstarszy rocznik kończy swoją przygodę z OMDO i trzymać będzie za nich kciuki w przyszłości – mówi Piotr Żebrowski z AZS, koordynator imprezy.

Przed rozpoczęciem samego finału podsumowana zostanie klasyfikacja generalna cyklu. W punktacji Rudolpha prowadzonej bez podziału na wiek najlepszymi zawodnikami cyklu zostało rodzeństwo Julia Fąferek i Filip Fąferek z klubu Turekin Pływa. W nagrodę otrzymają oni wyjazd na obóz treningowy Kawęcki Swim Camp.

Początek zawodów o godzinie 10. Wcześniej odbędzie się rozgrzewka. Na wszystkich czekają pamiątkowe koszulki z nazwiskami finalistów.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Partnerem jest Ministerstwo Sportu i Turystyki. Projekt dofinansowany z Funduszu Prewencyjnego PZU, Dobra Drużyna PZU. Partnerzy: m.st Warszawa, Miasto Lublin, AZS Lublin, Print Plus, Aqua-Sport.net.

PROGRAM ZAWODÓW:
9.00 – 9.50 – rozgrzewka
10.00 – 10.10 – uroczyste otwarcie zawodów
10.10 – 10.25 – zawody sztafet
10.25 – 10.50 – wręczenie nagród indywidualnych – klasyfikacja końcowa 2023/2024
10.50 – 14.20 – zawody wg harmonogramu / wręczenie nagród za konkurencje indywidualne

 

Finał koszykarskiego sezonu kolejny raz odbył się w Wilkasach koło Giżycka. Wszystko dzięki Akademickim Mistrzostwom Polski w koszykówce 3×3. Turniej zdominowali studenci i studentki z Politechniki Gdańskiej, którzy powtórzyli dokonanie sprzed czterech lat zdobywając złote medale. 

Wysokie loty, celne rzuty, walka pod tablicami, a wolnym czasie gra w koszykówkę do późnych godzin nocnych oraz integracja środowiska. Wszystko to ponownie miało miejsce tuż nad brzegiem jeziora Niegocin. W dniach od 10 do 12 czerwca na terenie ośrodka COSA Wilkasy rywalizowało 39 drużyn żeńskich i 48 męskich. Spotkania rozgrywane były na pięciu boiskach jednocześnie. Tym razem warunki pogodowe dopisały. Chwilowy opad deszczu przerwał tylko dwa grupowe mecze, na mniej niż minutę przed końcem czasu gry. Spotkania dokończono po przerwie.

Nie zabrakło też wieczoru gwiazd, czyli konkursu rzutów za trzy punkty. W zabawie wzięło udział  26 koszykarzy i 16 koszykarek. Wśród panów najlepszy okazał się Adam Skiba z Politechniki Opolskiej. Natomiast wśród dziewcząt potrzebna była dogrywka pomiędzy Carmen Ramirez (UAM Poznań) i Karoliną Wilk (URK Kraków). W rzutach do „nagłej śmierci” lepsza okazała się ta ostatnia.

– To było super wydarzenie i oczywiście emocje w finale nie zabrakło. Chociaż to była tylko zabawa, to każda pewnie chciała wygrać w tej dogrywce. Do tego atmosfera była rewelacyjna, muzyka grana przez DJ i ludzie wokół. Wszystko to przy jeziorku, czego można chcieć więcej. To moje pierwsze AMP-y i razem z koleżankami przyjechałyśmy tu po złoto. Już sobie je zaklepałyśmy przed turniejem – mówiła z uśmiechem Karolina Wilk.

Najważniejsze rzeczy wydarzyły się w środę. W ćwierćfinale turnieju kobiet odpadły obrończynie tytułu AMW Gdynia, które uległy UMK Toruń 8:13. W drodze po medal torunianki uległy po zaciętym półfinale Politechnice Gdańskiej (14:15). Inżynierki w równie wyrównanym finale pokonały AGH Kraków 16:15. Po dwóch latach przerwy odzyskały złoty medal.

Nieco dłużej na swój sukces czekać musieli koszykarze Politechniki Gdańskiej. W 2020 roku wygrali pierwszy turniej rozgrywany w Warszawie. Wtedy impreza także zakończyła się dubletem inżynierów z Gdańska. Tym razem w finale pokonali Akademię Leona Koźmińskiego w Warszawie 21:15. Natomiast w drodze do złota zwyciężyli z AMW Gdynia (15:10) i w półfinale z AGH Kraków (21:10).

– Na pewno bardzo chcieliśmy wygrać, ale pewnie nikt nie zakładał że to musi być podwójne złoto. Oczywiście apetyt rósł w miarę jedzenia, bo dziewczyny sobie super radziły i my też wygrywaliśmy swoje mecze. Cieszę się, że najpierw one wygrały, a później my sobie też poradziliśmy w finale. Poziom turnieju był bardzo klasowy. Znamy chłopaków z kadr młodzieżowych czy z różnych letnich turniejów. Jeśli chodzi o samo miejsce i organizację to wszystko było super. Wszyscy uwielbiamy tu przyjeżdżać. Pewnie wiele osób się ze mną zgodzi, ale Wilkasy to najfajniejsze AMP-y koszykarskie. Po meczach możemy spędzić czas nad jeziorem i oprócz koszykówki jest ta cała otoczka wokół – mówił na gorąco Stefan Marchlewski z Politechniki Gdańskiej, który w tym sezonie zdobył też srebrny medal AMP w tradycyjnej odmianie koszykówki.

Brązowy medal w turnieju kobiet jak przed rokiem zdobyło UMK Toruń pokonując AWF Katowice (13:11). Wśród mężczyzn na trzecim miejscu stanęło AGH Kraków pokonując Politechnikę Krakowską (20:13). Natomiast MVP turnieju uznano Andrzeja Krajewskiego i Zuzannę Krupę z Politechniki Gdańskiej.

Organizatorem wydarzenia jest AZS Warszawa. Cykl Akademickich Mistrzostw Polski wspierają sponsor strategiczny Akademickiego Związku Sportowego – PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Partnerem wydarzenia był Polski Związek Koszykówki.

Tekst: Robert Zakrzewski
Foto: Tomasz Serwiak

Klasyfikacja końcowa – kobiet 

1. Politechnika Gdańska
2. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
3. Uniwersytet Mikołaja-Kopernika w Toruń
4. Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach
5. Uniwersytet Warszawski

Klasyfikacja końcowa – mężczyzn 

1. Politechnika Gdańska
2. Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie
3. Akademia Górniczo Hutnicza w Krakowie
4. Politechnika Krakowska
5. Uniwersytet Gdański