23 maj Całodobowo otwarci na sport
W ilu konkurencjach sportowych można wystartować w ciągu 24h? Czy da się wygrać partię szachów w kapciach o 3 w nocy? Uczestnicy Akademickiej Doby Sportu udowodnili, że aktywnym można być o każdej porze i doskonale się przy tym bawić!
Akademicka Doba Sportu zaskoczyła nowościami.
W środę 21 maja w samo południe, rozpoczął się prawdziwy studencki maraton aktywności. Przez 24h od startu wydarzenia uczestnicy mieli okazję spróbować swoich sił w najróżniejszych konkurencjach i nic nie stało na przeszkodzie, by wystartować w każdej z nich. Koszykówka 3×3, siatkówka plażowa, nocna gra w szachy, czy wspinaczka – to tylko niektóre z aktywności, jakie czekały na miłośników sportu. Jednak w tegorocznej edycji pojawiły się nowe dyscypliny, takie jak trening Roundnet, Hobby Horsynalia, czy Studencki Coffee Run. To one podbiły serca uczestników i stały się niezapomnianą atrakcją wydarzenia. Znany wszystkim studentom Bieg SGGW rozpoczął ADS i choć w nieco zmienionej formule – wysoka frekwencja była niezmienna.
– Akademicka Doba Sportu to przede wszystkim okazja do wspólnej zabawy, ruchu i integracji całej społeczności akademickiej. Bardzo się cieszę, że tak wiele osób wzięło udział w Biegu SGGW mimo tego, że odbywał się w środku tygodnia. Hobby Horsynalia okazały się absolutnym hitem i pokazały, że sport może być również kreatywną formą spędzania czasu. To one zawładnęły kampusem SGGW w środowy wieczór. Nie sposób nie wspomnieć o współorganizatorach Akademickiej Doby Sportu : AZS Warszawa, AZS SGGW i Samorządzie Studentów SGGW, oraz Kole Naukowym Zarządzania w Sporcie. Dzięki ich zaangażowaniu i współpracy udało się stworzyć wydarzenie, które łączyło w sobie rywalizację, rekreację i dobrą zabawę – podsumował tegoroczną edycję Janek Sobczak – koordynator Akademickiej Dobry Sportu w Warszawie.
Integrowanie przez bieganie
Doba sportu to przede wszystkim dobra zabawa i integracja środowisk akademickich z różnych uczelni. Dla osób, które cenią sobie poranny rozruch w dobrym towarzystwie przygotowano Studencki Coffee Run, czyli kolejna nowość tegorocznej edycji wydarzenia!
– Studencki Coffee Run pierwszy raz na dobie sportu! AZSiacy poza biegami z rywalizacją, mieli także okazję spróbować swoich sił na treningu organizowanym przez SCR. Po 6km biegu na Polach Mokotowskich zjedliśmy śniadanie i wypiliśmy razem kawę w JAJKO Bistro & Cafe na terenie SGH. Czy istnieje lepszy sposób na rozpoczęcie dnia? – pytała retorycznie organizatorka biegu – Aniela Gęsicka.
Ostatni… byli pierwszymi
Wśród uczestników byli także debiutanci, którzy zawiesili poprzeczkę naprawdę wysoko. Wszystko za sprawą treningu wspinaczki, który był ostatnią aktywnością wydarzenia. – Nigdy wcześniej nie uczestniczyłam w ADS i był to zdecydowanie mój błąd! Wybrałam wspinaczkę, bo to coś, czego od dawna chciałam spróbować. Trafiła się okazja, więc z niej skorzystałam i świetnie się bawiłam. Marek Fliśnik był super trenerem i przekazał nam mnóstwo przydatnej wiedzy, którą chętnie wykorzystam. Wspinanie nie jest takie straszne! Do zobaczenia w następnej edycji – dodała z uśmiechem Karolina Siedlecka, studentka SGGW – uczestniczka zajęć we wspinaczce.
Trzecia edycja Akademickiej Doby Sportu udowodniła, że dla prawdziwych pasjonatów aktywności fizycznej nie straszna jest nawet noc. Dla wszystkich, którym doba nie wystarczyła na skorzystanie ze wszystkich aktywności – zapraszamy na jesienną odsłonę wydarzenia! Następna edycja zaplanowana jest na 15 – 16 października.
Tekst/ foto: Katarzyna Kołat